Dragon Age 4: Co wiemy na temat gry fabularnej Bioware

0
873

Następca Inkwizycji jest obecnie w fazie rozwoju. Zbieramy wszystkie informacje o fabule, oprawie i wydaniu.

Od sześciu lat fani Dragon Age z niecierpliwością oczekują sequela legendarnej serii gier fabularnych. I według wszelkich pozorów przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, Bioware ogłosiło, że nie ma w planach pokazu Dragon Age 4 w 2021 roku – studio deweloperskie nie pokaże też nic na najbliższym EA Play.


Aby być na bieżąco, podsumowujemy w tym artykule to, co wiemy o oprawie, fabule, premierze i nie tylko. Będziemy aktualizować wiadomości na bieżąco, więc zawsze znajdziecie tutaj wszystkie informacje na temat nowej gry fabularnej Bioware.

Tutaj możesz przejść bezpośrednio do akapitów, które Cię interesują:

  • Jak się będzie nazywał nowy Dragon Age?
  • Are there trailers yet?
  • Jakie jest otoczenie Dragon Age 4?
  • O czym jest ta historia?
  • Co już ujawnia concept art?
  • Co ujawniają opowiadania?
  • Kto pracuje nad Dragon Age 4?
  • Co wiadomo o rozgrywce w Dragon Age 4?
    • Kiedy Dragon Age 4 zostanie wydany?
    • Na jakie platformy zostanie wydany Dragon Age 4?
    • Co już wiadomo o Dragon Age 4?
    • Jak nazywa się nowy Dragon Age?

    Oficjalny tytuł nie jest jeszcze znany, ale dla uproszczenia nazwiemy go Dragon Age 4. Pierwszy teaser ukazał się pod tagiem „The Dread Wolf Rises”, więc nie da się ukryć, że jest jakiś związek z nową nazwą. Wszak poprzednik nie nazywał się Dragon Age 3, a Dragon Age: Inkwizycja.

    Czy są już zwiastuny do Dragon Age 4?


    Pierwszy właściwy zwiastun Dragon Age 4 został pokazany na gali 2020 Game Awards, a w nim pojawili się starzy znajomi: Varric ponownie jest narratorem, Solas pojawia się na końcu i patrzy w kamerę. Dowiadujemy się też, że znów wcielimy się w nowego bohatera. Jednak nie widzieliśmy jeszcze żadnych scen z gry.

    Na targach gamescom 2020, Bioware pozwoliło zajrzeć za kulisy. Niewiele zostało ujawnione w filmie, ale można przynajmniej zobaczyć kilka grafik i zespół deweloperski stojący za Dragon Age 4:

    2018, kolejny Dragon Age został po raz pierwszy zapowiedziany krótkim teaserem, choć nie pojawiły się w nim żadne sceny z rozgrywki. Film można zobaczyć tutaj:

    Nie ma jeszcze żadnych oficjalnych materiałów wideo dotyczących tej gry fabularnej. Oczywiście będziemy dodawać tutaj nowe zwiastuny, gdy tylko się pojawią.

    Jakie jest otoczenie Dragon Age 4?

    Po raz pierwszy trafia do imperium Tevinter. W tym królestwie magowie są u władzy, a ciemne sztuki, takie jak magia krwi, nie są tak dyskredytowane jak w innych częściach świata. Przez długi czas Tevinter pojawiał się w Dragon Age tylko jako tajemniczy antagonista, w sequelu Inkwizycji wreszcie sami odwiedzamy tę krainę.

    Potwierdzenia dokonano w oficjalnej księdze 25-lecia studia deweloperskiego Bioware. Tom Phillips z Eurogamera podzielił się na Twitterze zdjęciem swojego egzemplarza, na którym widnieje krótki tekst o Dragon Age 4.

    Wreszcie odebrałem książkę BioWare i hej, myślę, że to pierwsze „oficjalne” potwierdzenie, że Dragon Age 4 rozgrywa się w Tevinter (wiem, wszyscy tak myśleliśmy)

    Możliwe, że pojawią się też inne lokalizacje, ale nic nie zostało jeszcze potwierdzone.

    O czym jest fabuła Dragon Age 4?
    Główny scenarzysta Patrick Weekes zdradził, że historia kręci się wokół pytań: „Co się dzieje, gdy nie masz mocy? A co, jeśli ludzie, którzy są odpowiedzialni, odmawiają zajęcia się problemami?”. Trudno powiedzieć, co kryje się za tymi dość tajemniczymi wskazówkami. Znane są już co najmniej następujące kluczowe punkty:

    Nowy bohater i starzy znajomi: Jak ujawnił trailer Game Awards, tym razem znów wcielamy się w zupełnie nową postać, więc Inkwizytor nie wróci, przynajmniej nie jako główny bohater. Najwyraźniej tym razem jesteśmy prawdziwym nikim, a nie wybrańcem losu. Ale na pewno nie musimy się obejść bez starych twarzy – jeśli wierzyć wypowiedziom Varrica, to zapewne pojawi się on tam ponownie jako towarzysz. Być może pojawią się ponownie inni towarzysze z wcześniejszych części? Ze względu na zapowiadaną scenerię Tevinter, dobrym wyborem byłby na przykład mag Dorian.

    Dragon Age 4 kontynuuje historię z Inkwizycji
    i spotykamy znajomego przeciwnika. Oczywiście o tym, kto stoi za „strasznym wilkiem” dowiesz się po przejściu Inkwizycji

    W teaserach pojawiało się również lyrium czerwone O co w tym wszystkim chodzi? Lyrium to krystaliczna, magiczna substancja, której magowie i templariusze używają do wzmocnienia swoich specjalnych zdolności. Nie jest to jednak rzecz nieszkodliwa, ale może mieć niebezpieczne skutki uboczne. W przypadku czerwonego lyrium są one szczególnie dotkliwe: daje ono użytkownikowi wielką moc, ale deprawuje jego umysł.

    Czerwone lyrium wybucha z ziemi - to bardzo zły znak.
    Czerwone lyrium wybucha z ziemi – to bardzo zły znak.

    Co teraz ujawnia concept art?

    Producent Christian Dailey dzieli się oficjalnym artworkiem na Twitterze: przeprasza fanów, którzy długo czekali na prawdziwe wieści o grze. Choć nie mają nic do pokazania na EA Play 2021, zespół robi ogromne postępy. Więcej dowiemy się, gdy nadejdzie właściwy czas.

    Na pocieszenie, pojawił się kolejny concept art przedstawiający więcej Tevintera. Pojawia się w nim (Crows of Antiva), potężna organizacja szpiegowska, o której do tej pory w grach wspominano tylko przelotnie.

    Można ich łatwo rozpoznać po czarnej, eleganckiej zbroi, dziobatych hełmach i herbie w prawym dolnym rogu obrazu. Więcej o frakcji przeczytacie w następnym akapicie (Co ujawniają opowiadania?). Miasto w tle powinno być Minrathous, stolicą dekadenckiego imperium.

    Na innym obrazie Dailey’a postać w nietypowym ubraniu balansuje na dużej, pływającej skale i niesie bardzo wymyślny (magiczny?) łuk. W tle widać scenę, która zdaje się przeczyć grawitacji: skały unoszą się przed klifami, które zdobią tło. Choć Dragon Age to oczywiście seria fantasy, świat gry w większości przypadków wyglądał bardziej przyziemnie niż to, co pokazano tutaj.

    The (Grey Wardens) najwyraźniej powracają, co może być oznaką zagrożenia ze strony Dark Brood. Być może jednak oblężony zakon ma tym razem również cele polityczne, ponieważ w Inkwizycji podjąłeś ważną decyzję w tej sprawie. Kolejna grafika autorstwa producenta wykonawczego Christiana Dailey’a przedstawia Strażnika w pełnym ekwipunku bojowym:

    Kilka innych ciekawostek na temat fabuły kryje się już w czterech opowiadaniach wydanych w Dragon Age Day 2020

    Co ujawniają oficjalne opowiadania?

    4 grudnia 2020 roku, w dniu Dragon Age, wydawca EA opublikował cztery (bardzo) krótkie opowiadania wraz z pasującymi do nich grafikami. Jeśli chcecie sami je przeczytać, podlinkowana jest tutaj (oficjalna strona). Podsumowujemy najważniejsze rzeczy:

    • Złowieszcze (Imperium of Tevinter) odgrywa główną rolę, tym razem odwiedzasz je sam po raz pierwszy. Venatori, grupa żądna władzy, z którą miałeś już do czynienia w Inkwizycji, pojawia się ponownie.
      • (Grey Wardens) nadal istnieją. Były one szczególnie ważne w Dragon Age: Origins. Jednak od tego czasu zakon stracił wiele na sile i prestiżu.
      • (Stara Magia) powoduje niewyjaśnione zjawiska w Thedas.

      W opowiadaniach pojawiają się postaci, o których do tej pory wspominano tylko przelotnie: Tarquin, który ledwo przeżył atak Mrocznego Brodu i został wspomniany tylko w kodeksie w Inkwizycji. Andarateia Cantori, przywódczyni „Wron Antivy”, słynąca z zabójców, złodziei i szpiegów. Mistrz zabójców Illario, również członek Kruków i bohater oficjalnej powieści „Tevinter Nights”.

      Kim są Wrony z Antivy? Znana również jako House of Crows, organizacja zabójców i szpiegów, która kiedyś była częścią Kościoła. Nie boją się używać ukrytych noży i podstępnych trucizn, ale mimo to przestrzegają surowego kodeksu honorowego: umów należy dotrzymywać za wszelką cenę.

      Najbardziej znanym krukiem jest chyba Zevran z Origins. W Inkwizycji mogłeś natknąć się na członka, który miał pretensje do Josephine. Do tej pory poznaliśmy tylko kilku członków i nigdy nie mieliśmy bezpośredniego kontaktu z tą organizacją, choć jest ona jednym z najpotężniejszych graczy w walce o władzę w Thedas.

      To, że w grze spotkamy również te postacie, staje się coraz bardziej prawdopodobne, wszak wrony widnieją na oficjalnych concept artach. Tajemnicza frakcja prawdopodobnie odegra tym razem ważną rolę – czy jako wróg, czy sojusznik, to się dopiero okaże.

      Kto pracuje nad Dragon Age 4?

      Publisher Electronic Arts oraz studio deweloperskie Bioware, które było odpowiedzialne również za trzy poprzedniczki, ponownie stoją za rozwojem gry. Jednak w międzyczasie zespół bardzo się zmienił, po tym jak wielu weteranów opuściło Bioware. Ostatnio swoje odejście ogłosili również dyrektor generalny Casey Hudson oraz dyrektor kreatywny Mark Darrah.

      Co wiadomo o rozgrywce w Dragon Age 4?

      Oryginalnie Dragon Age 4 miał mocno skupiać się na obsłudze na żywo i elementach multiplayer. Jednak po zakończeniu Anthem 2.0 wydawca EA wycofał się i zapowiedział, że kolejna część serii będzie ponownie czystym doświadczeniem dla pojedynczego gracza.

      Nie wiadomo jeszcze, czy będzie on oparty bardziej na klasycznej grze fabularnej Origins, czy też na pełnym akcji Inquisition.

      Najwyraźniej trzy klasyczne role powracają:

      • Warrior
      • Rascal
      • Mage

      Przypadkowo ukazał się już oficjalny artwork, który również od razu pokazuje styl Dragon Age 4:

      Kiedy ukaże się Dragon Age 4?

      Jak na razie (brak oficjalnej daty premiery) jest znana. Według EA, kolejna odsłona Dragon Age nie ukaże się przed drugim kwartałem 2022 r. Rozwój gry może być również opóźniony przez ograniczenia związane z Coroną, więc sądzimy, że premiera w 2023 r. jest realistyczna.

      Na jakie platformy zostanie wydany Dragon Age 4?

      Oficjalna informacja o tym, na jakich platformach będzie można zagrać w Dragon Age 4 wciąż nie została podana. Są jednak jasne przesłanki, że należy spodziewać się premiery na PC, PlayStation 5, a także Xboksa serii X. Xbox One i PS4 raczej nie doczekają się wersji. Wynika to z opisu głównego projektanta na LinkedIn i zostało również potwierdzone przez dobrze poinformowany serwis (VentureBeat) za pośrednictwem nienazwanego źródła.

      Powinna to być pierwsza duża gra fabularna Bioware, która w całości opiera się na potężniejszych konsolach obecnej generacji. To oczywiście rodzi nadzieję na nowe benchmarki graficzne i gameplayowe.

      Ponieważ kolejny Dragon Age ponownie zostanie wydany przez EA, najprawdopodobniej zostanie również wydany w EA Play Pro, abonamencie na grę, który kiedyś nazywał się Origin Access. Ponieważ gry EA już dawno trafiły z powrotem na Steam, można się spodziewać wydania również tam.