Nowa mechanika broni „Bloom” chyba nie do końca opuściła Warzone. Broń z czasów Zimnej Wojny została dotknięta.
Rozproszenie broni „Bloom” dość mocno utrudniło życie graczom w Call of Duty: Warzone. W rezultacie Raven Software usunęło nową mechanikę broni, ale najwyraźniej zapomniało o niektórych starszych broniach – o ile nie było to zamierzone.
YouTuber i teoretyk TrueGameData donosi w swoim wtorkowym filmie o odkryciu, które może nie spodobać się szczególnie graczom Warzone. Chociaż „Bloom” został usunięty przez Raven Software, nie wydaje się, aby całkowicie zniknął z gry. Mechanizm ten został usunięty tylko z broni Vanguard, a teraz „Bloom” pojawia się w broniach Black Ops: Cold War.
Wcześniej, ta mechanika broni nie była obecna w starszych grach i została wprowadzona dopiero w najnowszym spin-offie CoD: Vanguard. W związku z tym ucierpiały głównie pistolety z najnowszej odsłony, a nie broń z Black Ops: Cold War. Niemniej jednak, TrueGameData przetestowała kilka sztuk broni palnej z czasów zimnej wojny i znalazła „Bloom”. Co więcej, nie ma też żadnych dodatków redukujących rozkwit tej broni.
Dzięki „Bloom”, kule rozpraszają się wokół krzyża i ma to zapewnić większy realizm, tak jak ma to miejsce w przypadku prawdziwej broni. Sprawiało to jednak, że gracze nie mogli w nic trafić i szerzyło to raczej frustrację niż zabawę. Dotknie to zwłaszcza broni z Black Ops: Cold War, dzięki czemu nowe z Vanguard będą wyglądały lepiej i chętniej będą używane.