Będziesz mógł zarabiać walutę premium Halo Infinite w grze od sezonu 2

0
576

Jeszcze więcej opcji na zdobycie kocich uszu.

Szef działu projektowego 343, Jerry Hook, przedstawił duże zmiany w sklepie z kosmetykami Halo Infinite i walucie premium, „credits”, w poście na oficjalnym forum gry (official forum).

Multiplayer w Halo Infinite był niesamowity, ale progresja i zakupy kosmetyczne związane z tym doświadczeniem pozostawiły kwaśny smak w ustach niektórych graczy. Początkowo powolna progresja w ramach przepustki bojowej została na szczęście naprawiona, ale znaczna ilość kosmetyków jest zablokowana za zakupem waluty premium i nie ma innego sposobu na uzyskanie do nich dostępu – nawet dla graczy, którzy wyłożyli pieniądze na przepustkę bojową.

Na szczęście gracze będą mogli zdobywać kredyty w trakcie regularnej gry, począwszy od drugiego sezonu Halo Infinite, który ma wystartować w maju, ale będzie to wymagało zakupu przepustki bojowej. W słowach Hooka: „Dzięki waszym ciągłym opiniom, z przyjemnością potwierdzamy, że Kredyty będą możliwe do zdobycia w Przepustce Bitewnej Sezonu 2. Oznacza to, że będziecie mogli zdobywać Kredyty jako część progresji w Halo Infinite. Będziemy mieli więcej informacji na ten temat, gdy zbliżymy się do Sezonu 2. „

Hook odniósł się również do ciągłych problemów Infinite z Big Team Battle: „Podczas gdy pracujemy nad rozwiązaniem problemów z matchmakingiem Big Team Battle, zespół planuje również usunąć wyzwania, które wymagają Big Team Battle na chwilę obecną. Nie chcemy zmieniać talii wyzwań, gdy są one na żywo (ponieważ usunęłoby to postępy w tych wyzwaniach), więc te zmiany rozpoczną się w przyszły wtorek, gdy wyzwania tygodniowe będą się zwykle przewijać.”

Hook dodatkowo powtórzył zobowiązanie zespołu do rozdzielenia pakietów w sklepie z kosmetykami i obniżenia cen w całej grze, począwszy od następnego cotygodniowego resetu.

Wszystkie te zmiany są na lepsze, ale trochę szkoda, że musimy czekać do maja, aby zacząć zdobywać kredyty w trakcie regularnej gry. Chwileczkę, czy to jest ten biznes „play to earn”, o którym tyle ostatnio słyszałem?