Co ten posąg z gier robi w środku Florencji?

0
467

To, że piłkarze tacy jak Ronaldo czy Messi dostają statuetki nie jest niczym nowym. Teraz jednak główna bohaterka Aloy z Horizon Forbidden West również doczekała się swojej podobizny. Ale dlaczego?

Why not just get a statue? Tak zapewne myśleli twórcy Horizon Forbidden West. Gra jest obecnie w fazie promocyjnej, a jej premiera odbyła się 18 lutego.

Z tej okazji włoski oddział PlayStation pomyślał: podarujemy naszej bohaterce jej własną podobiznę w centrum Florencji. Na stronie internetowej statuetki napisano również, że Aloy powinna być wzorem do naśladowania, ponieważ sprawia, że różnice płciowe wydają się nieistotne, a zamiast tego skupia się na różnorodności.

Różne posty na Reddicie udokumentowały również inne figurki z gry. Na pomniku Clawstridera, jednego z potworów z gry, który znajduje się w Sydney, również została sfotografowana kobieta Aloy.

Według zapewnień Sony, (figury pojawią się w kolejnych 15 miastach).

Ostatecznie jest jeden na stacji Waterloo w Londynie – choć nie było żadnych dalszych zdjęć z tego miejsca, a posty na Reddicie wyglądają na strategię marketingową – to samo dotyczy jak na razie posągu we Florencji. Do tej pory w mediach społecznościowych znaleźliśmy tylko kilka zdjęć z Sydney.

Zdecydowanie możemy przyzwyczaić się do gamingowych posągów w wielu miejskich krajobrazach – choć te ze świata Horizon są prawdopodobnie tylko tymczasowe.