W meczu, który trudno było przebić pod względem emocji, LOUD pokonał konkurencję z OpTic Gaming i został koronowany na Mistrza Świata w Valorant przed publicznością na żywo.
Breathtaking.
Nie ma innego sposobu na opisanie finału Valorant Champions i to pomimo tego, że obie drużyny spotkały się po raz trzeci na tym samym turnieju. Nowość, której jeszcze nie było, przynajmniej w Valorant
Na czterech mapach OpTic Gaming i LOUD w imponujący sposób udowodniły, dlaczego obecnie nie da się wyprzedzić dwóch amerykańskich organizacji. W 284 dogrywkach organizacje eSportowe pojedynkowały się na wysokim poziomie przez cały czas, pozostawiając nie tylko fanów i widzów z otwartymi ustami.
Overtime-Galore
Nawet na pierwszej karcie, Ascent, doszło do dogrywki, w której LOUD okazał się mieć mocniejsze nerwy. Przy końcowym wyniku 15 do 13 Amerykanie z Południa utrzymywali przewagę, ale zawodnicy OpTic nie dali się w najmniejszym stopniu zaskoczyć i dostarczyli odpowiednią odpowiedź na mapie drugiej, Bind. Z wynikiem 16:5 wygranych rund, Amerykanie z Północy rościli sobie prawo do korony Valoranta. Obie drużyny pokazały jednak po raz kolejny, że to będzie długi wieczór w dogrywce na mapie trzeciej, Breeze.
Although OpTic put up a dominant performance on Bind, it seems on this night LOUD had the overtime wins to themselves. W wyrównanym spotkaniu obie drużyny cały czas wychodziły na prowadzenie i po raz drugi w trakcie finału musiały wyłonić zwycięzcę po regulaminowym czasie gry i po raz kolejny to chłopcy z LOUD wyszli na prowadzenie.
BRAZIL STOI NA SZCZYCIE! 🇧🇷 @LOUDgg SĄ MISTRZAMI ŚWIATA 2022 W VALORANT! VALORANTChampions pic.twitter.com/a8lMMlny35
– VALORANT Champions Tour 🇹🇷 (@ValorantEsports) 18 września 2022
LOUD zamyka torbę
W końcu wydaje się, że właśnie ta dogrywka doprowadziła do tego, że LOUD dosłownie zdominował OpTic na Haven. Choć w międzyczasie Amerykanie z Północy zdołali nawet wyrównać, to LOUD nie zmarnował szansy na zamknięcie worka i zakończenie Valorant Champions jako mistrz świata.