Call of Duty: Warzone 2.0 – Społeczność zaniepokojona systemem Loot

0
426

Pierwszy playtest Warzone 2.0 pokazuje duży problem, który gra musi jeszcze pokonać do premiery.

Po tym jak kilku weteranów Call of Duty i influencerów dostało pierwsze spojrzenie na Warzone 2.0 podczas wydarzenia CoD Next, w społeczności Warzone szerzy się niepokój.

Disputed Loot System

Warzone guru i stats nerd JGOD mówi o nowych funkcjach i problemach, jakie ma obecnie Warzone 2.0 w swoim najnowszym wideo. Poza kilkoma krytycznymi uwagami na temat nowej mapy BR Al Mazrah i kontrowersyjnego nowego Gulagu, filmik JGOD’a dotyczył głównie zmienionego systemu lootu w Warzone 2.0.

Mimo ograniczonego wyboru broni w becie, udało mu się znaleźć karabiny snajperskie, AR i SMG we wszystkich trzech rundach, które rozegrał. Na razie przemawia to za Warzone 2.0 i sensownym podziałem łupów. Mimo to uważa system łupów za jedną z największych wad następcy Warzone.

System inwentarza odbija się czkawką, wymaga wielu poprawek, jest po prostu upierdliwy jak cholera. Nie mam nic przeciwko posiadaniu plecaka, ale uważam, że powinni naprawdę pójść na kompromis i znaleźć środek.

Szczególną uwagę zwraca na nowo wprowadzony system inwentaryzacji oraz plecak. W obecnym stanie interakcja inwentarza, plecaka i faktycznego użycia przedmiotów jest w jego oczach nadal zdecydowanie zbyt zawiła i zagmatwana. Dla niego gry takie jak Apex Legends korzystają z dużo przyjemniejszego systemu lootu i inwentarza.

Is going to stay that way?

Chociaż JGOD jest niezadowolony i zaniepokojony obecnym systemem, przyznaje, że wersja Warzone 2.0, w którą grał, nie jest w żadnym wypadku ostateczną wersją gry. Jak w przypadku wszystkich gier, które są jeszcze w fazie beta, mechanika gry może się zmienić w każdej chwili i w najlepszym wypadku będzie dostosowana we współpracy ze społecznością.

Pozostaje mieć nadzieję, że Infinity Ward nie tylko usłyszy krytykę ze strony społeczności, ale także w sensowny sposób wdroży sugestie poprawy. Początkowa reakcja na Warzone 2.0 nie była całkowicie pozytywna, ze względu na nowe gułagi, brakujące loadouty i ogólnie wiele zmian w rozgrywce.

Nagle usunięta mapa Grand Prix również wywołała spore niezadowolenie wśród fanów. W związku z tym deweloperzy mają niewielkie pole manewru, zanim zrobią bałagan w społeczności Warzone.