Ubisoft wydał wczoraj wieczorem informację prasową. W tym wyjaśniają, że Skull & Bones jest przełożony po raz już szósty. Francuska firma odwołała także trzy inne, wcześniej niezapowiedziane projekty.
Nie mogliście się doczekać premiery „Skull & Bones” w marcu? Niestety, musimy cię rozczarować. W informacji prasowej z wczorajszego wieczoru wynika, że piracka przygoda zostanie po raz kolejny przełożona. Tym razem jednak Ubisoft nie podał konkretnej daty. Zamiast tego podali, że tytuł ukaże się na „początku 2023 – 2024 roku”. Ponieważ mówimy tu zapewne o roku fiskalnym, nowy okres wydania powinien teraz zawierać się między kwietniem a grudniem tego roku – jeśli do tego czasu gra nie zostanie ponownie przełożona.
Oprócz nowego przesunięcia premiery Skull & Bones, Ubisoft oświadczył również, że anulował trzy niezapowiedziane wcześniej projekty. Francuska firma tłumaczyła te dwa poważne kroki tym, że chciała stworzyć duże marki i była bardzo zaskoczona tym, że dwa tytuły Mario + Rabbids: Sparks of Hope i Just Dance 2023 nie osiągnęły dobrych wyników pod koniec ubiegłego roku, choć dobrze poradziły sobie z krytykami. W efekcie firma realizuje obecnie nową strategię w planowaniu finansowym.
The future of Skull & Bones and Co.
W nowym planie finansowym firmy Ubisoft widzimy Assassin’s Creed Mirage, Avatar: Frontiers of Pandora oraz Skull &
Bones, wraz z niezapowiedzianym jeszcze tytułem, mają się ukazać w roku fiskalnym 2023 – 2024. Wśród niezapowiedzianych gier ma być „duża” i „kilka obiecujących tytułów free-to-play” z większych marek Ubisoftu – o ile nie zostaną one również zezłomowane w najbliższych miesiącach.
Z tą organizacją (finansową), którą Ubisoft prezentuje od dłuższego czasu, firma niestety niszczy swoją wiarygodność. Trudno nam nie wątpić w daty wydania, skoro zapowiadane projekty były w przeszłości tak często przekładane.