Gra fabularna online Pax Dei zaoferuje sandboksowe doświadczenie, w którym będzie można wypróbować wiele różnych stylów gry. Przedstawiamy tytuł.
Fantasy MMO istnieją już w dużej ilości, ale niezależne studio deweloperskie Mainframe Industries wciąż chce wydać debiut w tym gatunku zPax Dei. Teraz, oprócz tytułu gry, jest już pierwszy zwiastun, screenshoty i trochę informacji o pomysłach twórców, z których część pochodzi z (reportaż z serwisu MMORPG). W skrócie przedstawiamy Wam ten tytuł.
Table of Contents
Takim sposobem Pax Dei
Pax Dei ma być sandboxem z otwartym światem, który stawia na jak największą swobodę graczy. Deweloperzy dążą do tego, abyś mógł wyznaczać własne cele, wchodzić w interakcje z innymi i znaleźć swój własny styl gry. Dzięki silnikowi Unreal Engine 5, gra już na pierwszych zdjęciach wygląda całkiem wymyślnie. Ale o co w tym wszystkim chodzi?
Setting and story
Jak można się domyślić po zwiastunie, można się spodziewać świata fantasy inspirowanegolegendami średniowiecza
gdzie będą nie tylko rycerze i bandyci, ale takżemagia, duchy i potwory
Choć wokół obszaru startowego jest dość spokojnie, świat podobno staje się coraz bardziej niebezpieczny i dziwny, im dalej oddalasz się od bezpiecznych Heartlandów. W niebezpiecznych obszarach zewnętrznych znajdziesz również najlepsze łupy. Najlepiej jednak samemu rzucić okiem na trailer:
To, o czym może być opowieść w Pax Dei i czy w ogóle istnieje jakaś nadrzędna historia, pozostaje na razie całkowicie otwarte. Najwyraźniej jednak pewną rolę ma odgrywać religia.
Świat stworzony przez graczy
W Pax Dei możesz wybrać eksplorację świata w pojedynkę lub z innymi graczami, albo wspólne założenie wioski. Aby to zrobić, zabezpieczasz kawałek ziemi i budujesz całe miasta za pomocą systemu modułowego. Nie ma wiosek NPC, świat ma być kształtowany wyłącznie rękami każdego z graczy.
Różne sojusze, wioski i miasta mogą również wymieniać rzadkie zasoby poprzez handel, a nawet prowadzić ze sobą wojnę. Nie zostaniecie jednak zmuszeni do PvP, jest to opcja tylko wtedy, gdy obie strony się na to zdecydują.
Ogromne proporcje
Kiedy mówimy, że Pax Dei ma wielkie plany, mamy to na myśli dosłownie. Będziesz się włóczył po świecie o powierzchni około 100 kilometrów kwadratowych, który będziesz dzielił z maksymalnie 20 000 graczy na serwer Nie ma on być pusty, ale wypełniony ciekawymi miejscami i sekretami.
Gra wszędzie
Pax Dei został zaprojektowany od podstaw, aby można było w niego grać poprzez strumieniowanie w chmurze na urządzeniach wszelkiego rodzaju. Powinieneś być w stanie poznawać świat nie tylko z poziomu potężnego gamingowego PC, ale także za pośrednictwem laptopa, smartfona czy tabletu. To oznacza przede wszystkim, że w rozwoju rozważane są odpowiednie schematy sterowania dla urządzeń mobilnych. Ale trwają też prace nad tym, by zapobiec problemom z latencją podczas grania przez chmurę. O tym, jak dobrze Pax Dei będzie ostatecznie grać na różnych platformach, przekonamy się w – nieznanej jeszcze – dacie premiery. Ale do tego czasu możecie już składać aplikacje (do zamkniętej fazy alfa), jeśli chcecie wypróbować grę. Jak wam się podoba pierwsze wrażenie z Pax Dei? Czy uważacie, że koncepcja świata sterowanego przez graczy może się sprawdzić? A może jesteście raczej sceptyczni, bo młode studio wzięło na siebie bardzo dużo? Dajcie znać w komentarzach