Teenage Mutant Ninja Turtles nadchodzi jako nowa gra oparta na dystopijnym spin-offie The Last Ronin. Mówi się, że będzie ona przypominać God of War.
Żółwie są zabawne, pyskate i przyjazne dzieciom. Przynajmniej przez większość czasu. Mroczny spin-offThe Last Roninuderza w zupełnie inne nuty. I to właśnie ten komiks doczekał się adaptacji w postaci gry wideo.Jak powiedział Doug Rosen z właściciela praw Paramount (Polygon)gra jest tworzona przez nienazwane studio deweloperskie. Ma to być fabularna gra akcji z rozgrywką inspirowaną God of War.
Nie wiadomo wiele więcej o nowej grze TMNT, nawet przybliżonej daty premiery. Rosen zakłada jednak, że potrwa ona jeszcze kilka lat
Mroczny, krwawy, dorosły
Jeśli chcesz doświadczyć szablonu komiksowego Teenage Mutant Ninja Turtles: The Last Ronin zupełnie bezwiednie, lepiej nie czytaj dalej w tym momencie. Otoare some light spoilers about the story of the comic , tak aby zainteresowani mogli z grubsza zorientować się, jak będzie wyglądała nadchodząca gra.
Akcja „Ostatniego Ronina” rozgrywa się w dystopijnej przyszłości, w której Nowy Jork zdegenerował się w złowrogą dżonkę. Żółwie jako oddział już nie istnieją. Tylko jeden z czterech Żółwi Ninja przeżył, reszta (w tym Mistrz Splinter) została zabita przez Klan Stopy Shreddera.
Ocalały żółw jest stary, zgorzkniały i skory do krwawej zemsty. To, o którego z czterech zmutowanych żółwi chodzi, pozostaje w pierwszym tomie otwarte do samego końca. Bohater posługuje się wszystkimi czterema broniami, w tym bronią swoich zmarłych przyjaciół, czyli nunchaku, Bō, dwoma sai i dwoma katanami.
Jak mogłaby wyglądać gra?
Nowa gra TMNT osadzona jest w tym niezwykłym, ponurym, dorosłym scenariuszu. Jeśli weźmiemy God of War za punkt wyjścia, możemy łatwo wyobrazić sobie fabularną grę akcji, w której gracze walczą w szeregach Klanu Stopy i regularnie angażują się w efektowne walki z bossami. Albo coś w tym stylu.
Co sądzicie o zapowiedzi gry o mrocznych Żółwiach? Czy czekacie na poważny scenariusz z ponurym głównym bohaterem? Co sądzicie o komiksie, jeśli już go znacie? Zapraszamy do zamieszczania ich w komentarzach!