Pierścień w WoW kosztuje 13 000 dolarów – a wielu fanów jest wściekłych

0
173

Codzienne wydarzenie w trakcie wygasającego raidu robi furorę w społeczności WoW. Chodzi o wywołaną cenę pierścienia.

Na czacie wyskakują pojedyncze liczby, za którymi kryją się miliony małychmmilionów. Następnie proces zatrzymuje się, nie są dodawane kolejne linie, oczy pozostają utkwione w ostatniej cyfrze:3m Wtajemniczeni wiedzą, co to oznacza. Gracz Haroon zapłacił małą fortunę za pierścień wWorld of Warcraft Classic

W przeliczeniu na tokeny WoW, trzy miliony sztuk złota to około 13 000 dolarów amerykańskich Niedowierzanie, złość i rezygnacja dzielą społeczność między sobą w następstwie. Ale co tu się stało i dlaczego niektórzy postrzegają to jako symptom całkowicie zepsutej gospodarki? Wyjaśniamy!

A ring to piss them all off

Pierścień został zlicytowany pod koniec nalotuza pomocą systemu GDKP Przebiega to jak każda aukcja znana z filmów i telewizji. W WoW chodzi o dystrybucję łupów: kto wylicytuje najwięcej złota za przedmiot, wygrywa. Wszystko trafia do puli, która jest dzielona między wszystkich graczy bez wygranego przedmiotu po zakończeniu rajdu.

Ale trzy miliony złota to suma, której pojedynczy gracz nie jest w stanie zarobić. Oczywiście wielu podejrzewało inne źródło bogactwa w grze: nielegalne zakupy złota z Internetu poza ekonomią Blizzarda. Deweloper oferuje bowiem od jakiegoś czasu złoto za prawdziwe pieniądze – oficjalnie, by ukrócić działalność farmerów złota – ale liczba tokenów jest ograniczona. Od tamtej pory nie udało się legalnie pozyskać w ten sposób trzech milionów.

Oznaki zepsutej gospodarki?

Jeśli choć przez chwilę poczytasz pod postem X, szybko zauważysz miszmasz pozornych odczuć piszących. Większość uważa, że płacenie tak dużych pieniędzy – czy to złotych, czy prawdziwych – za przedmiot jest po prostu śmieszne. Ale dla niektórych takie transakcje pokazują, jak niewiele zmieniło wprowadzenie bezpośrednio kontrowersyjnych i do dziś nieustannie krytykowanych tokenów. Nielegalne złoto nadal znajduje swoich nabywców.
Nikt jednak nie jest w stanie udowodnić, w jaki sposób Haroon czy Coldstaffp, którzy licytowali do końca aukcji, byli w stanie zebrać tak ogromne sumy złota. Dopiero przy kwocie 2,8 miliona złota wspomniany ostatni konkurent się poddał.

W każdym razie ci, którym pozwolono sięgnąć do puli wszystkich wpływów z aukcji, musieli być zadowoleni. Takie ilości waluty w grze z pewnością rzadko są rozdawane po nalocie.

Teraz twoja kolej: chcemy poznać twoją opinię. Czy uważasz, że dyskusja jest uzasadniona, czy też ci, którzy ją potępiają, przesadzają? Czy ekonomia WoW jest zepsuta, czy takie rzeczy są po prostu częścią normalnego wyglądu nowoczesnej gry fabularnej online? Zachęcamy do napisania swoich przemyśleń na ten temat w komentarzach!