Ostatnia gra w trylogii EA Dead Space była dość odmieniona od dwóch pierwszych.
W naszej recenzji gry Dead Space 3 stwierdziliśmy, że cierpiała ona na „kryzys tożsamości”. Gwiazda serii, Isaac Clarke, bardzo nagle przeszedł od bycia inżynierem w trudnej sytuacji (i z niepewną kontrolą nad rzeczywistością) w pierwszych dwóch grach do w pełni rozwiniętego bohatera akcji w trzeciej: „Isaac walczy z falą potworów za falą, mówiąc takie rzeczy, jak 'Odwróciłem się plecami do świata, ponieważ nie mogłem stawić czoła temu, co trzeba było zrobić’ – i nie mówi o wymianie oleju czy naprawie gaźnika”.
Nadal całkiem nam się podobała, pomimo zmiany z survival horroru na horror-strzelankę, ale w wywiadzie dla (CaptainBribo)(viaPCGamesN) producent Chuck Beaver powiedział, że gdyby mógł zrobić to wszystko jeszcze raz, to przyjąłby zupełnie inne podejście.
„Przerobiłbym Dead Space 3 prawie całkowicie” – powiedział Beaver. „Zachowałbym wątek fabularny, na którym się opiera, zachowałbym wątek fabularny, który odkrywasz. Miałbym tam Ellie, ale w innym związku i przerobiłbym całą główną historię. Wyrzuciłbym i napisał od nowa.”
„Zacząłbym od zera i stworzyłbym to – o czym rozmawialiśmy – w Dead Space 2, on jest zepsuty. A teraz jest to przygoda Isaaca w Dead Space 3 – złamanego Isaaca. Próbował zrobić coś, próbował zrobić prawdę, to go złamało. Teraz ponosimy konsekwencje jego złamania. Teraz zrobiłbym to, dosłownie, zrobiłbym to jakTyler Durdenrzecz: niewiarygodny narrator, a ty zastanawiasz się, co się stało? A gracz może nawet nie wie, Isaac na pewno nie wie, i czy to on? Czy to naprawdę on? A może tak… Utrzymywałbym to pytanie przy życiu przez większość 3 części, aż na końcu zdasz sobie sprawę, że może to faktycznie coś prawdziwego.”
Beaver powiedział również, że „nawet nie spojrzałby” na trójkąt miłosny między Clarke, postacią niezależną Ellie z Dead Space 2 i dodatkiem North do Dead Space 3, a także prawdopodobnie zrezygnowałby z rozgrywki kooperacyjnej w grze, która według niego „nie była konieczna”, powodowała techniczne bóle głowy i podniosła koszty produkcji gry: „W ogóle tego nie potrzebujesz.”
Nigdy nie grałem w Dead Space 3, więc nie mogę skomentować specyfiki komentarzy Beavera, ale wyraźnie przypominam sobie, że zmiana tonu była dużą częścią tego, dlaczego ją pominąłem, więc moje odczucie jest takie, że prawdopodobnie jest na coś. W końcu nie grasz w Dead Space, ponieważ chcesz być twardym facetem z bronią, a zwłaszcza po wydarzeniach z pierwszych dwóch gier Dead Space (które można uczciwie opisać jako co najmniej „lekko denerwujące”), zmieniając Clarke’a w bardziej ogólnego „faceta z bronią” po prostu nie umywa się całkowicie dobrze.
Minęło 10 lat od Dead Space 3 (która była również ostatnią grą Dead Space), ale temat jest ponownie aktualny ze względu na sukces remake’u Dead Space wydanego na początku tego roku. Jest on bardzo wierny oryginalnej grze, ale optymistycznie rzecz biorąc, może również służyć jako restart całej serii, która ostatecznie pozostanie bardziej wierna swoim korzeniom. Być może nie jest to zbyt prawdopodobne, ale biorąc pod uwagę, że Dead Space 3 skutecznie zakończył serię, nie wydaje się całkowicie wykluczone, że EA zdecyduje się obrać inny kierunek zremasterowanych sequeli.