Fani wyzywają Konami po debiucie Silent Hill: Wstąpienie

0
145

Silent Hill: Ascension debiutuje z przeważnie negatywnym odbiorem, a wielu fanów jest rozczarowanych kierunkiem, w jakim Konami obrało franczyzę.

Fani serii Silent Hill z niecierpliwością czekali na debiut Silent Hill: Ascension 31 października: Ascension, ale wielu z nich wyraża teraz rozczarowanie. W ostatnich latach panowało ogólne przekonanie, że Konami zbytnio koncentruje się na pieniądzach, które może zarobić na swoich IP, a niedawna premiera Silent Hill: Ascension zdaje się to potwierdzać dla wielu graczy.

Silent Hill: Ascension to interaktywne show, przypominające nieco napędzane przez społeczność Until Dawn. Każdego dnia emitowana jest nowa scena, a widzowie podejmują decyzje dotyczące kluczowych wątków fabularnych, a wyniki tych wyborów staną się kanonem Silent Hill. Pod koniec tygodnia wszystkie sceny zostaną skompilowane w jeden odcinek. Ale nawet ci, którzy nie mogą dołączyć do Silent Hill: Ascension mogą wziąć udział później, ponieważ wszystkie sceny będą dostępne do obejrzenia jako VOD, a decyzje będą dostępne do głosowania z co najmniej 24-godzinnym wyprzedzeniem.

Centralnym założeniem Silent Hill: Ascension są punkty wpływu, znane również jako IP, które służą do głosowania nad decyzjami. Im więcej wpływów ma dana osoba, tym większy wpływ będzie miał jej głos na ostateczną decyzję, a ludzie mogą nawet nakłonić innych widzów do głosowania w określony sposób. Istnieje również konkurs na epizod, który pozwoli zwycięskim widzom pojawić się w serialu, a tym samym stać się częścią oficjalnego kanonu Silent Hill. Ale dołączenie do konkursu wymaga jeszcze więcej punktów wpływu.

Głównym problemem dla wielu osób jest przepustka sezonowa Silent Hill: Wstąpienie, które kosztuje 19,99 dolarów. Przede wszystkim przepustka zawiera ponad 60 000 IP, dając nabywcom przewagę w podejmowaniu decyzji fabularnych i większą szansę na zostanie widzem cameo. Przepustka sezonowa obejmuje również ekskluzywne kosmetyki i opcje dostosowywania profilu, a także dostęp do wszystkich codziennych zagadek, które zapewniają jeszcze więcej IP. Chociaż deweloper Genvid podkreślił, że widzowie mogą wchodzić w interakcje z programem za darmo, jest to podobne do wskazania, że gra free-to-play jest „darmowa”.

Z komentarzy w mediach społecznościowych wynika, że wielu widzów zgadza się, że ogólna realizacja Silent Hill: Ascension na żywo była zagmatwana i źle zaimplementowana. Interfejs, szczególnie na urządzeniach mobilnych, gdzie większość ludzi będzie oglądać, wydaje się niesamowicie zagracony. Według niektórych faktyczne oglądanie pokazu, który powinien być centralnym elementem doświadczenia, jest trudne, ponieważ wiadomości na czacie, naklejki i inne elementy stale pojawiają się na ekranie. I wydaje się, że nie ma umiaru, co skutkuje stałym przepływem wulgarnych lub obraźliwych nazw użytkowników i wiadomości.

Pomimo tego, podczas gdy niektórzy gracze ogłosili, że usunęli aplikację Silent Hill: Ascension, inni ogłosili, że z niecierpliwością czekają na kolejną odsłonę. Ostatecznie jest to tylko pierwszy krok w kolejnym rozdziale serii, po którym wkrótce pojawią się inne projekty Silent Hill, i może okazać się lepszy niż sugerują pierwsze wrażenia.