Microsoft już pracuje nad kolejną konsolą Xbox – i może się ona pojawić wcześniej niż zakładano
W trakcie sporu prawnego związanego z planowanym przejęciem Activision przez Microsoft, na światło dzienne wypłynęło kilka dokumentów, które dają wgląd w konsolowe plany firmy.
Oprócz wspomnianego odświeżenia, znanego jako „Codename Brooklin”, wyciek ten dotyczył również bezpośredniego następcy Xbox Series X, który miał ujrzeć światło dzienne dopiero w 2028 roku. Całe plany wydawnicze zostały jednak prawdopodobnie przesunięte ze względu na opublikowane z wyprzedzeniem szczegóły
Zamiast w 2028 roku, kolejna konsola Xbox ma zostać wydana w 2026 roku, czyli znacznie wcześniej niż ewentualne PlayStation 6.
Tak przynajmniej twierdzi YouTuber RedGamingTech, powołując się na wewnętrzne i niesprecyzowane źródła
Microsoft chce tym posunięciem wyznaczyć pierwszy znak zapachowy następnej generacji konsol. W końcu dobre doświadczenia ma z Xbox 360, który również został wydany około rok przed swoim bezpośrednim konkurentem w postaci PlayStation 3.
Chociaż Microsoft podejmuje ryzyko, że „Xbox Next” będzie zawierał słabszy sprzęt niż nadchodzące PS6, konsola może być po prostu oferowana w niższej cenie niż konkurencja.
Utrzymuje to również otwarte drzwi dla późniejszej rewizji Xbox – podejście, które Sony z powodzeniem wdrożyło z wersją Pro PlayStation 4 i PS5 Pro, co jest uważane za prawdopodobne.
Według przecieku z YouTube, słabszy sprzęt miałby przede wszystkim przejawiać się w chipie: Ponieważ w 2026 roku nie oczekuje się układów Zen 6 od AMD, nowa konsola Xbox prawdopodobnie będzie polegać na Zen 5.
Oryginalny przeciek wciąż opierał się na przedostatniej generacji AMD jako procesorze, ale przynajmniej w sektorze PC, Ryzen 8000 zdecydowanie nie będzie musiał ukrywać się przed konkurencją!
Teraz potrzebujemy Twojej opinii: Co musiałby zrobić Microsoft, aby przekonać Cię do przejścia z Playstation na Xbox? Czy tańsza i wcześniejsza premiera nowego Xboxa to dobry sposób na dogonienie Sony? A może i tak kupisz obie konsole? Daj nam znać w komentarzach