Microsoft umieszcza pomocnika AI w grach i przeszukuje ekwipunek w poszukiwaniu wskazówek dotyczących rzemiosła

0
93

W przyszłości producent Windowsa chce głęboko osadzić sztuczną inteligencję we własnych grach. Wideo z Minecrafta daje pierwszy przedsmak

Wiadomości na temat SI w grach wideo. I nie, nie mówimy tu o żołnierzach w Call of Duty, którzy do ciebie celują, ani o postaciach niezależnych w Gothic 3, które potrafią płynnie przemaszerować przez most.
Mówimy raczej o wprowadzeniu wysoce złożonych procesów sztucznej inteligencji, które mają uczynić rozgrywkę bardziej realistyczną lub wzbogacić ją w inny sposób. Na przykład, wcześniej informowaliśmy o modzie AI dla Skyrim, który wykorzystujeChatGPT dla najbardziej realistycznych dialogów

Microsoft ma również bardzo potężną technologię w swoim własnym repertuarze zCopiloti ta sztuczna inteligencja ma zostać zaimplementowana w grach na Xbox i PC w najbliższej przyszłości

obsługa AI dla większej wygody

Podczas odbywających się właśnie targów BUILD 2024 Microsoft wykorzystuje grę Minecraft, aby zademonstrować, w jaki sposób sztuczna inteligencja zmieni nasze wrażenia z gier w przyszłości. W odpowiedzi na pytanieHow do I make a heavyAI zaczyna od przeszukania ekwipunku, a następnie oferuje pomoc.

Jakie przyciski muszę nacisnąć? Jakich materiałów potrzebuję? Drugi pilot będzie z nami rozmawiał w przyszłości i służył pomocą i radą, jak pokazuje ten film:

Inne aplikacje

Nie wiadomo, jaką rolę Copilot Microsoftu mógłby odegrać w innych tytułach producenta. Pomysłów jednak nie brakuje: WForza Motorsportsztuczna inteligencja mogłaby pomóc nam opracować optymalne ustawienia dla naszego samochodu wyścigowego. WMicrosoft Flight Simulatormielibyśmy – uwaga, płytki żart – idealnego drugiego pilota w naszym kokpicie.

A wSea of Thieves? Sztuczna inteligencja mogłaby zaśpiewać nam kilka świetnych szant na pełnym morzu, podczas gdy słony strumień zwilżałby nasze twarze. To prawie wystarczy, by wpaść w zachwyt…

A co z ochroną danych? Sam Microsoft podkreśla, że Copilot zawsze działa lokalnie na komputerze. Samo to jednak niewiele mówi, ponieważ sztuczna inteligencja nadal musi łączyć się z Internetem, aby odpowiedzieć na nasze pytania lub przynajmniej znaleźć teksty szant. Zobaczymy więc, czy Microsoft napotka tu również przeszkody prawne.