Gracz wykorzystał sztuczkę, aby uniknąć wyłączenia serwerów w kwietniu 2024 roku i kontynuował grę w Mario Kart 7, ale kilka dni temu nastąpiło mimowolne wyłączenie
To już koniec. Teraz najwyraźniej na dobre. Wiosną 2024 roku informowaliśmy, że kilku fanów trzyma się swoich starych konsol. I to pomimo groźby wyłączenia serwerów w kwietniu
Fani na całym świecie znaleźli kreatywne sposoby, aby nadal grać w swoje ulubione tytuły– i to dłużej niż pierwotnie planowano. Ale teraz nawet prawdopodobnie ostatni gracz Nintendo 3DS zerwał więzi zMario Kart 7- choć prawdopodobnie nie do końca dobrowolnie.
„Spoczywaj w pokoju, Nintendo Network. ”
GraczFishguy6564kontynuował grę w Mario Kart 7 nawet po wyłączeniu funkcji online na Wii U i 3DS. Według portaluGamesradar, któremuudzielił wywiadu w sierpniu 2024 roku, był ostatnim znanym graczem z połączeniem z serwerem.
To koniec. Spoczywaj w pokoju, Nintendo Network. pic.twitter.com/rlbFZVGJ0q
– Fishguy6564 (@fishguy6564) 4 listopada 2024
Podpis pod postem brzmi: „To wszystko. Spoczywaj w pokoju, Nintendo Network”. Konto XGaffsNotLaffspotwierdziło, że handheld oddał ducha, pisząc: „Wszyscy możemy już iść do domu”. GaffsNotLaffs prowadzi serwer Discord Nintendo Network After Hours i publikuje aktualizacje dotyczące pozostałych graczy od czasu zamknięcia serwera.
Po wyłączeniu serwerów, w sumie ośmiu fanów wytrwało w różnych grach. Jednemu z nich udało się nawet ponownie uruchomić Pokémon Ultra Sun po wyłączeniu usług online.
Fishguy6564 powiedział w sierpniu 2024 r., że jego sztuczka teoretycznie działałaby w nieskończoność. Jedyną rzeczą, która mogłaby go powstrzymać, byłaby awaria jego urządzenia przenośnego – i tak właśnie się stało