Rekord jednoczesnych graczy w Half-Life 2 został pobity już wielokrotnie. Deweloper Valve nie kryje się jednak z tym, że hype na legendarny tytuł jest bardzo duży.
Ponad 16 tys. graczy pomogło w niedzielę odrodzić się 17-letniej grze Half-Life 2. Nowa płyta, ale skąd się wzięła nagła fala fanów? Valve nie zapowiedziało nowego tytułu ani specjalnej zawartości wokół gry. Społeczność po prostu miała ochotę stworzyć kamień milowy.
Pokolenie Lambda, społeczność Half-Life’a, stoi za tym pośpiechem. Wzywała ona fanów do zebrania się w Half-Life 2 14 sierpnia pod hashtagiem BreakingTheBar. Celem było pobicie poprzedniego rekordu jednoczesnych graczy. Lambda Generation celowała w największą liczbę graczy odnotowaną na SteamCharts. W marcu 2020 roku było to 6,882 fanów, ale oficjalny rekord wszech czasów nie jest znany i może być jeszcze wyższy. Gra została wydana jeszcze w 2004 roku, ale liczenie na SteamCharts rozpoczęło się dopiero w 2012 roku.
Cel 6,882 użytkowników został szybko osiągnięty, a specjalne wydarzenie ustanowiło nowy rekord 16,101 Gordon Freemans w grze. Zwykle liczby te mieszczą się w niskim, pięciocyfrowym zakresie, jak pokazuje poniższe zestawienie.
Inspiracją do wyzwania społecznościowego był możliwy fanowski remaster tytułu. W lipcu na SteamDB pojawił się wpis dotyczący Half-Life 2 Remastered Collection autorstwa moddera Filipa Victora. To może być oficjalnie grywalne na Steamie w najbliższej przyszłości.
Gongrats to everyone for breaking the all-time peak in Half-Life 2!
By SHAK0-C0P in Fan art https://t.co/Pqb7D5wrdv #halflife #fanart pic.twitter.com/HV3JCPL0pg
— LambdaGeneration Community (@LambdaGenPosts) August 15, 2021