W dniu 3 kwietnia odbędzie się impreza z udziałem nowego strzelca Valoranta. Ale już dziś pojawiają się nowe ujęcia z gry, które ujawniają wiele na temat gry.
W ciągu siedmiu minut nieszczelnej rozgrywki, w szczególności wyświetlana jest nowa mapa treningowa. Oryginalny film został już jednak usunięty. Jedną z części mapy jest klasyczna strzelnica. Tam zawodnik może dokonać ustawień dla treningu bezpośrednio w grze.
Valorant gameplay has been leaked online
— Rod Breslau (@Slasher) April 1, 2020
Portale trwają
Ale mapa oferuje jeszcze więcej: Jeśli przejdziesz przez portal, możesz spróbować rozbroić umieszczony kolce na boty o różnych poziomach trudności.
Menu pokazane na początku pokazuje również możliwość ćwiczenia umieszczania szpilki na bocie.
Menu zakupu
Rozgrywka pokazuje również kompletne menu zakupu gry. W ofercie znajdują się cztery pistolety i karabiny w różnych cenach oraz po dwa snajperzy, SMG-y, strzelby i LMG-y. Ogólnie rzecz biorąc, UI nadal wygląda na stosunkowo przeciążony w porównaniu z CS:GO.
Z drugiej strony, Valorant oferuje bardzo dokładne informacje na temat właśnie wybranej broni. Tak więc można odczytać uszkodzenia, szybkość strzału i bardziej bezpośrednio i dokładnie na „Wandalu”, jednym z drogich karabinów.
Nowa postać
Oprócz ośmiu znanych już znaków, na ekranie wyboru znajduje się postać męska, która nie została wcześniej wprowadzona. Niestety nazwa nie jest wyświetlana.
Z portretowego punktu widzenia postać przypomina pod pewnymi względami znany już Brimstone, ale bez czapki i z rudymi włosami. Co dokładnie może zrobić, prawdopodobnie wkrótce się dowiemy.