Battlefield 2042: Jak twórcom udaje się nie poddać po koszmarnej premierze

0
272

Od chaotycznej premiery strzelanki minął rok. O tym, jak odbić się od dna po fałszywym starcie

, rozmawialiśmy z deweloperami.

Minął już ładny rok, odkąd Battlefield 2042 otworzył swoje podwoje – i wywołał wśród fanów oburzenie i rozczarowanie. Poważne problemy techniczne, bolesne braki w funkcjonalności (brak tablicy wyników), niepopularni specjaliści zamiast klas. To był naprawdę zły początek.

Od tego czasu minęło sporo czasu, zastosowano wiele łatek, niedawno ukazał się sezon 3. Stopniowo wiatr się zmienia na Steamie, recenzje użytkowników z ostatnich 30 dni mówią zupełnie innym językiem niż w momencie premiery. Battlefield 2042 robi powolny, ciężko wywalczony powrót.

Rozmawialiśmy z twórcami strzelanki. W wywiadzie opowiadają, jak przeżywali chaotyczny czas po premierze, co trzyma zespół razem w kryzysach – i jak odzyskać zrażonych fanów.

Z kim rozmawialiśmy?Przeprowadziliśmy kilka wywiadów, rozmawiając z czterema osobami o Battlefield 2042:

  • Ryan McArthur (Senior Producer, DICE)
  • Nika Bender (Producent, DICE)
  • Alexia Christofi (Associate Producer, DICE)
  • Byron Beede (dyrektor generalny, Battlefield)

Jak wyglądał start dla deweloperów?

„Oczywiście wszyscy byli rozczarowani” – tak to ujęła Alexia. Chcieli dostarczyć fanom coś, co ich podnieci, co sprawi, że będą naprawdę zadowoleni z gry. A premiera poprzednika Battlefield 5 nie do końca przebiegła gładko. Fakt, że Battlefield 2042 wypadł jeszcze gorzej w oczach społeczności, był bolesny dla deweloperów. Jednak zamiast dać się sparaliżować, postanowili od razu zabrać się do pracy.

Bardzo szybko, niemal natychmiast po uruchomieniu, usiedliśmy i dokładnie przyjrzeliśmy się opiniom. Zastanawialiśmy się, jak możemy sobie z tym poradzić i jak najszybciej wprowadzić zmiany. Podrasowaliśmy balansowanie i estetykę, dostosowaliśmy rzeczy do specjalisty i tak dalej. Zrobiliśmy wiele, aby spróbować uczynić z gry to, co chcieliśmy osiągnąć

Alexia Christofi

Chcieliśmy też wiedzieć, czy masowy negatywny feedback zaskoczył deweloperów – czy nie można było przewidzieć katastrofy startowej? Nie, przynajmniej nie do końca, jak wyjaśniają deweloperki Nika i Alexia. To głównie zasługa tego, jak świetne gry są robione.

Rozwój nowego Battlefielda nie jest procesem liniowym, a poszczególne części gry składane są w całość dopiero na krótko przed końcem. Oznacza to, że deweloperzy często nie wiedzą nawet jak będzie wyglądał kompletny, gotowy produkt, ale pracują skupieni na swojej części. Dodatkowo, w przypadku tytułu multiplayer, wiele błędów pojawia się dopiero wtedy, gdy dziesiątki tysięcy graczy zalewają serwery.

Chcieliśmy też wiedzieć, czy masowy negatywny feedback zaskoczył deweloperów – czy nie można było przewidzieć katastrofy startowej? Nie, przynajmniej nie do końca, jak wyjaśniają deweloperki Nika i Alexia. To głównie zasługa tego, jak świetne gry są robione.

Rozwój nowego Battlefielda nie jest procesem liniowym, a poszczególne części gry składane są w całość dopiero na krótko przed końcem. Oznacza to, że deweloperzy często nie wiedzą nawet jak będzie wyglądał kompletny, gotowy produkt, ale pracują skupieni na swojej części. Dodatkowo, w przypadku tytułu multiplayer, wiele błędów pojawia się dopiero wtedy, gdy dziesiątki tysięcy graczy zalewają serwery.

Pandemia Covid i nagła, całkowita zmiana sytuacji w pracy w jej wyniku również była ogromną przeszkodą. Po raz pierwszy wszyscy siedzieli w domu pracując nad Battlefieldem, spontaniczne wymiany zdań nie były już tak łatwe jak kiedyś w biurze. Przepisy w Szwecji weszły w życie praktycznie z dnia na dzień, więc żadne uporządkowane przejście nie było możliwe.

How do bounce back after a nightmare launch?

W wywiadzie nikt nie mówi wiele o powodach, dla których Battlefield 2042 został tak źle przyjęty. Od dawna są one omawiane,na przykład tutaj w naszym sprawdzaniu przyczep. O wiele bardziej ekscytujące: jak przetrwać taką burzę jako deweloper bez rozpadu zespołu? Jak zmotywować się do porannego trudzenia się do pracy nad grą, którą wielu już uznało za martwą? Nie dasz rady sam, ale tylko wtedy, gdy będziesz trzymał się razem i wierzył w dobre zakończenie, mówią Nika i Alexia:

Musisz mieć wokół siebie ludzi, którzy podniosą cię na nowo. Tak wiele energii czerpiemy z pracy z innymi. Zespół był dość zmotywowany zaraz po starcie, pomyśleliśmy sobie, że możemy to zrobić. Będziemy to kontynuować i odwrócimy to

Deweloperzy szybko zdali sobie sprawę: Sezon 1 nie może być tak wydany, najpierw trzeba naprawić wiele rzeczy w podstawowej grze. Ale oczywiście gra z usługą na żywo pilnie potrzebuje nowej zawartości, w przeciwnym razie wiele osób będzie znudzonych i przejdzie do następnej strzelanki, która może być nawet darmowa. Podjęcie decyzji w tej sprawie nie było łatwe. Ale pilnie potrzebne, jak wyjaśnia nam Ryan:

Usiedliśmy i przejrzeliśmy nasze opcje. I nasza decyzja była taka, że musimy przesunąć pierwszy sezon, żeby mieć jak najlepsze doświadczenie z gry. To była trudna decyzja i naprawdę trudno było prosić firmę o to. Nie wiedziałem, jak zareagują. Ale nasze dość nowe kierownictwo od razu dostrzegło, że to właściwa droga. Wspierali nas całkowicie

(Nowy system specjalistyczny spotkał się z niewielką aprobatą. Między innymi z powodu fajnych powiedzonek, które dla wielu nie pasowały do wojennej scenerii).
(Nowy system specjalistyczny spotkał się z niewielką aprobatą. Między innymi z powodu fajnych powiedzonek, które dla wielu nie pasowały do wojennej scenerii).

Więc premiera Sezonu 1 była opóźniona, na rzecz łatek i aktualizacji, dopiero po pół roku była gotowa. Stało się to postrzeganym punktem zwrotnym, po którym sprawy nabrały tempa. Mówi nam dyrektor generalny Byron:

Sezon 1 był dla nas ważnym momentem (…). Jak już mówiłem, przesunięcie planowanej premiery sezonu 1 na czerwiec było trudną decyzją. Wiedzieliśmy, że to długi czas oczekiwania przez graczy na nową zawartość, ale potrzebowaliśmy tego czasu, aby wcześniej ulepszyć podstawową grę.

Kiedy po wielu pracach wyszedł sezon 1 i zobaczyliśmy pozytywne reakcje na treść, to poczuliśmy się jak potwierdzenie, że decyzja była słuszna. Od tego czasu ekipa Battlefielda systematycznie wynosi grę na nowe wyżyny. Z każdym sezonem dołącza do nas coraz więcej graczy, w tym ponownie sezon 3. To świadectwo tego, jak wspaniałą pracę wykonał ten zespół.

Jak odzyskać zrażonych do siebie fanów?


Zapytaliśmy również, jak to jest, że po nieudanym starcie można odzyskać fanów. Deweloperzy opowiedzieli nam o trzech ważnych filarach.

  • Promocje:Battlefield 2042 oferuje w grudniu Darmowe Tygodnie, podczas których gracze mogą wypróbować strzelankę za darmo, aby przekonać się o jej postępach. Dla graczy PC oferta trwa od 1 do 5 grudnia 2022 roku za pośrednictwem Steam.
  • Pokazywanie zamiast mówienia:Musisz pokazać graczom, że słuchasz ich krytycznych uwag i wdrażasz je. Najlepszym sposobem na to jest zmierzenie się z problemami i jak najszybsze wprowadzenie zauważalnej poprawy wrażeń z gry.
  • Jasna komunikacja:Oczywiście rozmowy są nadal ważne, aby fani czuli się docenieni. Mówi, że ważne jest, aby jak najdokładniej określić, nad czym się pracuje i gdzie wkrótce pojawią się ulepszenia. Na przykład w tym filmie:

Dla Ryana ta odbudowa utraconego zaufania to długi proces, który nigdy nie jest do końca zakończony:

Nie da się ich odzyskać raz i mieć z tym spokój. Myślę, że musimy ich odzyskać z każdym patchem, każdym wydaniem, każdym dniem. Zawsze musimy ich słuchać.

Co dalej z Battlefieldem 2042?

Jesteśmy obecnie w połowie Sezonu 3, który między innymi przywraca tak bardzo pożądane klasy. Czy nie powinni byli od razu posłuchać fanów? Czy życzenia graczy są zawsze dobrą wskazówką? Ryan komentuje tak:

Gracze są bardzo dobrzy w wyrażaniu tego, czego chcą. Ale niekoniecznie po to, żeby faktycznie chcieli. Tłumaczenie tego jest następnie zadaniem projektantów. Przykładem jest tablica wyników. Początkowo nie zdecydowaliśmy się na włączenie klasycznej tablicy wyników, ponieważ nie chcieliśmy podsycać postrzeganej presji na występy, ale chcieliśmy mieć towarzyską strzelankę. Oczywiście każdy multiplayerowy shooter jest gdzieś tam konkurencyjny, ale można też przesadzić. Ostatecznie znaleźliśmy dobry kompromis między naszymi zasadami a życzeniami fanów, tak myślę.

Prace nad Battlefield 2042 są dalekie od zakończenia, jednoznacznie potwierdzono przynajmniej dwa kolejne sezony. Ale zadania devów zmieniły się od czasu premiery: Alexia i Nika mówią nam, że mają teraz dużo więcej miejsca na nowe pomysły fabularne. Skoro największe problemy zostały rozwiązane, zespoły mogą pracować nad nowymi wizjami. Chcieliśmy wiedzieć, w jaki sposób decydują, które propozycje wdrożyć, a które odrzucić w tak ogromnej grze. Nie tak łatwo – tłumaczą dwaj deweloperzy:

Często siadamy razem i rozmawiamy o tym. Nie ma ogólnie obowiązującej procedury. Centralnym pytaniem jest zawsze, na ile jest to korzystne dla graczy? Jak wiele wysiłku możemy włożyć w poprawę ich doświadczeń? Ile pieniędzy kosztuje rozwój funkcji? Ile czasu zajmuje opracowanie? Mamy ogromną listę rzeczy, które chcielibyśmy wdrożyć i jest to prawdziwe ćwiczenie grupowe, aby zdecydować, co będziemy robić dalej.

Ok, więc w przypadku Battlefield 2042 czeka nas jeszcze wiele innych atrakcji. Pojawiła się już zapowiedź nadchodzących sezonów, pełna przeróbek map i nowego specjalisty. Kiedy jednak dojdzie do punktu, w którym deweloperzy będą naprawdę zadowoleni? Nika, Alexia i Ryan wszyscy dają tę samą odpowiedź: nigdy!

„Och, nigdy nie jestem całkowicie szczęśliwy”, mówi Ryan, śmiejąc się. „Zawsze jest więcej do poprawienia. Jestem jednak dumny z tego, co osiągnęła drużyna. Po takim starcie, naprawdę mało która drużyna poradziłaby sobie tak dobrze. „

Spojrzenie za kurtynę: pizza z curry, jednorożce i silny zespół

Na koniec poprosiliśmy twórców o osobiste historie, którymi mogliby się z nami podzielić. Przecież tyle razy słyszeliśmy, że zespół jest tak świetny, jak dokładnie trzeba to sobie wyobrazić?

Alexia i Nika dają nam szczególnie urocze spojrzenie za kulisy: mówią nam, że zespół DICE w Szwecji zbiera się w pokoju (lub wirtualnie przybywa) na każdy sezon lub premierę aktualizacji i wspólnie zajadają się pizzą. W Szwecji jednak pizza jest często interpretowana … kreatywnie. Z dużą ilością curry w proszku na przykład. Albo pizza kebap. Ananas w porównaniu z tym brzmi zupełnie niegroźnie!

Nika dzieli się z nami również swoim ulubionym wspomnieniem z pracy: kocha jednorożce bardziej niż cokolwiek innego (w wywiadzie siedzi również przy laptopie ozdobionym naklejkami z jednorożcami). Oczywiście niekoniecznie pasują one do oprawy Battlefield, ale w ramach niespodzianki ekipa włączyła dla niej pasującą ikonę w Sezonie 3:

Złość z powodu fatalnej premiery Battlefield 2042 jest całkowicie zrozumiała. 70 euro i więcej to dla większości sporo pieniędzy, za które słusznie oczekuje się sprawnego i dającego dużo frajdy produktu. Jednak niepohamowane wyładowywanie swojej frustracji na twórcach, którzy starają się przywrócić grę na właściwe tory – nikomu nie wychodzi na dobre. Battlefield and co. są tworzone przez normalnych ludzi, którzy (w większości) kochają gry z całego serca i nigdy nie chcą celowo zawieść fanów. Właściwie to rozumie się samo przez się, ale co jakiś czas dobrze jest sobie o tym przypomnieć.