Wideo na Twitterze wywołuje obecnie dyskusję w społeczności CoD, czy Aim-Assist w Modern Warfare II idzie za daleko?
Wideo z bety Modern Warfare II dzieli obecnie na Twitterze społeczność CoD na obozy konsola vs. PC i na nowo rozpala starą dyskusję. Czy twórcy przesadzili z Aim Assist w Modern Warfare II?
Too much of a good thing?
Nie tylko nowy system perków martwi społeczność CoD. Dzięki funkcji Crossplay, od czasu Modern Warfare (2019) i Warzone, użytkownicy PlayStation, Xbox i PC mogą rywalizować ze sobą i w końcu walczyć ze sobą na wszystkich platformach. Aim Assist jest niezbędną funkcją dla graczy konsolowych, aby mogli dotrzymać kroku graczom PC, którzy w przeciwnym razie mieliby poważną przewagę przy użyciu myszy i klawiatury.
I actually feel bad for MnK players in COD
w kontekście tego klipu: Dosłownie nie ruszałem nawet kciukiem, żeby przełączać się między celami. To był tylko aim assist…. 🤯 pic.twitter.com/BRJT44IqUM
– Maxiq (@MaxiqYT) 22 września 2022
W filmiku na Twitterze jeden z użytkowników ujawnia jednak teraz, że funkcja w Modern Warfare II mogła nieco zbyt mocno wychylić wahadło w stronę graczy konsolowych. Podczas gdy gracz strzela do wroga znajdującego się dalej, w jego polu widzenia pojawia się dwóch innych przeciwników. Dzięki Aim Assist gracz może zlikwidować wszystkich trzech wrogów bez wysiłku i bez konieczności samodzielnego celowania.
Podobne klipy w przeszłości wielokrotnie wywoływały dyskusje w społeczności CoD. Również w Warzone od lat dyskutuje się o kontrowersyjnej pomocy w celowaniu i o tym, czy w wielu przypadkach nie idzie ona za daleko. Na innym filmie widzimy, że Aim Assist wydaje się być nawet odporny na granaty ogłuszające i wykańcza sfrustrowanego gracza PC.
Holy f, man’s washing machine just spun on me like this…. pic.twitter.com/BQeJAXYoC2
– TGD (@TGDefinition) 25 września 2022
Aim(bot)-Assist
Bez wątpienia Aim-Assist to niezbędna funkcja dla graczy konsolowych w Call of Duty, dzięki której crossplay na konsolach i PC będzie bardziej sprawiedliwy. Nawet najlepszy gracz konsolowy prawdopodobnie nie miałby szans z porównywalnym graczem PC bez Aim-Assist. Zalety jakie oferuje mysz i klawiatura w pierwszoosobowych strzelankach są trudne do prześcignięcia bez aim assist na konsolach.
Jak to jest w tej samej grze co klawiatura i mysz? Ostatnim razem, gdy tweetowałem klip AA, zostałem wyśmiany za to, że jest to „beta konsoli”, co teraz jest wymówką? Jak ktoś może argumentować, że to powinno być w grze / jest sprawiedliwe. https://t.co/jU5shBCDzl
– Metafora (@Metaaphor) 22 września 2022
Nie mniej jednak filmik rodzi pytanie, nie bez uzasadnienia, czy Aim-Assist nie przypomina teraz bardziej Aimbota niż zwykłego wspomagacza celowania. Jak mówi gracz Maxiq, którego gameplay widzimy na filmiku, nie ruszał nawet kciukiem, by wycelować w dwóch graczy poruszających się w jego polu widzenia. Tak więc faktyczny proces celowania wykonywała za niego gra.
Większość graczy PC prawdopodobnie nigdy nie poradziłaby sobie z tak szybkim przełączaniem się między celami bez pomocy technicznej. Czy dzięki Aim-Assist gracze konsolowi mają teraz w Call of Duty przewagę, której nie jest już w stanie zrekompensować nawet mysz i klawiatura?
Maxiq postanowił stworzyć cały film na YouTube o tej tematyce ze względu na duże zainteresowanie jego krótkim klipem. Tymczasem społeczność na Twitterze nadal dyskutuje o tym, czy system w takiej formie, w jakiej obecnie istnieje w grze, jest nadal odpowiedni. Przecież gracze też ewoluowali i poprawiali swoje celowanie.
Wątpliwe jest jednak, czy deweloper Infinity Ward poprawi system automatycznego celowania. W każdym razie w pierwszym patchu nie wprowadzono żadnych zmian.