Warzone 2 – Deweloperzy w końcu nerfują DMZ AI na Ashika Island i Al Mazrah

0
193

Deweloper Infinity Ward słucha opinii społeczności i zaskakująco nerfuje SI wrogów w DMZ.

Niespodziewana wiadomość dotarła do społeczności CoD za pośrednictwem Twittera 1 marca, kiedy to odpowiedzialni za nią deweloperzy zapowiedzieli aktualizację. Wprowadza ona zmianę, o którą społeczność Warzone 2 apelowała od dłuższego czasu.

Nieoczekiwane często się zdarza

W zaskakującej i niemalże podwodnej wiadomości na Twitterze, deweloper Infinity Ward podzielił się informacją, że do Warzone 2 została zaaplikowana łatka, która wygenerowała AI zarówno na wyspie Ashika, jak i Al Mazrah.

Aktualizacja zmniejsza obrażenia, jakie boty zadają graczom i od dawna była postulowana przez społeczność.

Integracja botów w Warzone 2 nie przebiegła jak dotąd bezproblemowo, a duża część społeczności od tygodni domaga się zminimalizowania liczby przeciwników AI w Warzone 2, którzy ich zdaniem zadają zbyt duże obrażenia i przez to stanowią czasem większe zagrożenie niż prawdziwi gracze w DMZ.

Wraz zEvent Data Heistoraz nowym kontraktemSearch & Seizurew Sezonie 2 wprowadzono dwie nowe mechaniki rozgrywki, w których boty biorą udział również wBattle Royalegrze.

Choć gry BR, takie jak Fortnite, od lat korzystają z botów, to obecnie cyfrowi przeciwnicy w Warzone 2 wciąż są podejrzliwie obserwowani przez społeczność graczy.

Kto tak naprawdę ich chce?

Najpóźniej, odkąd wieści o integracji botów w Modern Warfare 2 i Warzone 2 zrobiły rundę w społeczności CoD pod koniec lata 2022 roku, temat był kontrowersyjnie dyskutowany.

Choć niektórzy postrzegają wrogów AI jako dodatkową warstwę do rozgrywki, dla innych są oni po prostu irytujący i nie należą do gry Call of Duty. Krytycy botów zarzucają twórcom, że nie słuchają opinii społeczności i generalnie odcinają się od swoich graczy.

Mimo całej tej krytyki, trwają prace nad ustanowieniem przeciwników AI jako stałego elementu Call of Duty. CoDowy leaker TheGhostOfHope wydaje się mieć odpowiedź, dlaczego wydaje się, że padają one na głuche uszy, zwłaszcza w Infinity Ward.

Według niego osobistą sprawą jednego z głównych deweloperów jest zintegrowanie botów w grze nawet wbrew opiniom społeczności. Hope milczy na temat tego, kim jest ta osoba i dlaczego tak niezachwianie kontynuuje tę agendę pomimo masowej krytyki.

Okaże się, czy tak jak w przypadku wielu zmian w Warzone 2, deweloperzy w końcu się ugną i wycofają, czy też tym razem pozostaną na kursie, mimo że nie ma na to wpływu.