Nowy pakiet sklepowy dzieli społeczność. Po psach i szczurach, teraz koty sprawiają, że Warzone 2 staje się niebezpieczne
Call of Duty, a zwłaszcza Warzone, było w ostatnich latach bombardowane wszelkiego rodzaju szalonymi i czasem irytującymi skórkami, od Attack on Titan, przez Rambo i Johna McClane’a, po nawet skórkę dla psa. Najnowsza skórka jest nie mniej ciekawa i po raz kolejny dzieli społeczność.
Sierżant Streusel melduje się na służbie
Po współpracy między Call of Duty i The Boys w Season 4 Reloaded, było całkiem sensowne, jakiej skórki operatora potrzebowaliśmy w Warzone 2 – kotów. Po tym, jak w Warzone 1 mogliśmy oznaczyć swoje terytorium skórką psa, jego puszysty, leniwy odpowiednik pojawia się teraz w Warzone 2.
Podczas gdy Homelander, Starlight i Black Noir sieją już spustoszenie na Al Mazrah, Vondel i wyspie Ashika, coraz więcej graczy natrafia na nową skórkę kota, która jest dostępna w sklepie za 2400 punktów CoD.
Whisker Tango Bundle zawiera dwa różne warianty miauczących łapaczy myszy, które różnią się futrem i kolorem oczu.
Oprócz wszelkiego rodzaju innych przedmiotów kosmetycznych i ulepszeń, pakiet zawiera również zintegrowany zestaw do samodzielnego wskrzeszania DMZ. Wielu graczy po raz kolejny oskarża więc deweloperów o oferowanie skórek Pay2Win w Warzone 2.
To, czy samoodrodzenie jest aluzją do rzekomych siedmiu lub, w krajach anglojęzycznych, dziewięciu żyć kota, pozostaje kwestią spekulacji.
Przy okazji, Gustavo „Gus” Rodriguez, który, gdy nie czyści swojego futra lub nie atakuje swoich właścicieli bez ostrzeżenia, gdy go głaszczą, faktycznie pracuje dla kostarykańskiej jednostki sił specjalnych, został wykorzystany w Skins.
Czy to wciąż CoD?
Podczas gdy niektórzy gracze celebrują skórki, wielu członków społeczności po raz kolejny zastanawia się, czy to wciąż ich Call of Duty, czy też popularna strzelanka nie wybrała już wyjścia w kierunku Fortnite clambake.
Mimo że w końcu możemy bawić się w kotka i myszkę ze skórką szczura, która jest obecnie darmowa dla członków Twitch Prime i została wydana już w maju, duża część społeczności graczy obawia się, że Call of Duty coraz bardziej oddala się od swoich początków i staje się Fortnite 2.0.
W mediach społecznościowych opinie są różne. Podczas gdy niektórzy gracze narzekają na czworonożnych przyjaciół ze słabością do laptopów i klawiatur i wzywają do większego realizmu w Call of Duty, inni nie mogą się nacieszyć mruczącymi kociakami.
W mediach społecznościowych opinie są różne. Podczas gdy jedni gracze narzekają na czworonożne stworzenia ze słabością do laptopów i klawiatur i apelują o większy realizm w Call of Duty, inni nie mogą się nacieszyć mruczącymi kotkami.
🐱🐱🐱 pic.twitter.com/78pQmunD0K
– CharlieIntel (@charlieINTEL) July 23, 2023
Szczególnie użytkownicy Reddita najwyraźniej wzięli sobie do serca koty domowe, które nawet tymczasowo (mutują w koty laserowe).
Prawdopodobnie tylko kwestią czasu jest, kiedy deweloperzy zdecydują się wypuścić kolejną kontrowersyjną skórkę w Call of Duty.
After rats, dogs and cats, why not a really funny animal like the grotto olm, a platypus or the naked mole rat, which looks more like a scrotum with teeth than an animal, but would certainly be a big seller.