Warzone 2 właśnie sprzedaje stare skórki CoD nowe, a gracze są absolutnie wściekli

0
188

Reskiny wywołują obecnie oburzenie w Call of Duty: „Nowe” kosmetyki wyglądają łudząco podobnie do starych, ale są dostępne w normalnej cenie w sklepie w grze

Call of Duty: Warzone 2 oferuje coraz to nowe pakiety kosmetyczne za prawdziwe pieniądze. Większość z nich zawiera skórki operatorów i broni. Na pierwszy rzut oka nowy tracer bundle „Dr. Kushlov” z motywem konopi nie jest niczym nadzwyczajnym. Gracze szybko jednak odkryli, że nie są to wcale nowe kosmetyki, a raczej reskiny starych przedmiotów z Warzone.

Tak wyglądają stare i „nowe” skórki w porównaniu

YouTuber Ryan B. pokazuje na Twitterze, jak podobnie wyglądają niektóre skórki z Warzone: Caldera i Warzone 2. Zarówno skórki operatora jak i broni różnią się od swoich szablonów jedynie szczegółami. Broń nie strzela też pociskami świetlnymi jak poprzednik, tylko zieloną amunicją tracerową z efektami dymnymi – ale to dla wielu nie jest istotna zmiana.

Bundle kosztuje 2400 punktów CoD, czyli około 20 euro realnych pieniędzy. Bundle nie jest w ogóle dobrze odbierany przez większość graczy.

Tak reaguje społeczność CoD

Komentarze na (Twitter), Reddit i co. wahają się od zrezygnowanych do wściekłych. Wielu denerwuje fakt, że Warzone 2 nie pozwala zabrać ze sobą kosmetyków zakupionych już w pierwszej części, nawet jeśli korzystamy z tego samego konta Activision. Niektórzy mają teraz wrażenie, że każe się im płacić dwa razy za (prawie) tę samą zawartość.

Użytkownik Reddita RequiemOfI (writes)o pakiecie „Dr. Kushlov”:

Nowa skóra: Dr Kushlov….
przez u/Kaaaaos w ModernWarfareII

Teraz ma to również sens, dlaczego nie mogłeś zabrać ze sobą poprzednich pakietów, prawda?

The_Pursuer_2404 zgadza się z nim w tym samym wątku na Reddicie:

Jest to teraz dość oczywiste, że takie rzeczy jak Classic Ghost powracają i zmieniono tylko gołe podstawy. Dosłownie wyjęli wszystko i teraz odsprzedają. Co za gówno.

Wielu wyraża fundamentalną frustrację z powodu takich reskinów – i z faktu, że takie bundle są najwyraźniej kupowane na tyle często, by były opłacalne dla Activision i deweloperów.

Co sądzicie o tym temacie? Denerwuje Was, gdy niemal identyczne kosmetyki z poprzedniczki są sprzedawane w nowej grze czy cieszy Was powrót skórek, które już posiadaliście? A może nigdy nie kupujecie bundli CoD, które i tak kosztują Was prawdziwe pieniądze? Zapraszamy do pisania do nas