Ile Valve płaci za skiny i mapy do CS:GO?

0
504

W CS:GO mapy i skiny społeczności zawsze są oficjalnie przyjmowane i wdrażane przez Valve. Teraz pojawiło się info o kwotach, które płaci deweloper

W długiej historii CS:GO zawsze istniała duża i aktywna scena modderów społecznościowych, którzy tworzą skórki i mapy do strzelanki. W końcu sam Counter-Strike również wywodzi się z modów.

W przypadku CS:GO, Valve wielokrotnie brało najlepsze twory i oficjalnie wprowadzało je do gry. Teraz pojawiają się doniesienia o kwotach, które płyną do modderów

Tuscan i Anubis za 150 tysięcy dolarów za sztukę

O ile powszechnie wiadomo było, że twórcy map i skórek, które trafiają do gry, są opłacani przez Valve, o tyle nie było wiadomo, ile wynoszą te kwoty. Teraz, po aktualizacji, w API dla CS:GO znaleziono szczegóły płatności za mapy Anubis i Tuscan.

Wynika z nich, że twórcy sprzedali swoje karty Valve za jednorazową zapłatę w wysokości 150 tysięcy dolarów.

Według znalezionych informacji API, mapy zostały wypożyczone Valve na zasadzie „wynajmu” przed ich oficjalną stałą implementacją w grze. Istnieją wpisy dotyczące „codziennych płatności” na rzecz map, które prawdopodobnie pochodzą z okresu, gdy mapy były tylko tymczasowo w grze w Operations.

Ile otrzymują twórcy skinów do broni?

Ale

Mapy to tylko część osiągnięć społeczności, które często trafiają do gry. Częściej są to skórki broni, które Valve pakuje jako lootbox, a następnie dodaje do CS:GO.

Również w tym przypadku, w wyniku zwrócenia uwagi, pojawiły się nowe szczegóły. W swoim streamie CS:GO skinguru „OhnePixel” zapytał o to twórców skinów.

Modderzy dostają średnio 400 000 dolarów za skin, który trafi do gry!

Na pierwszy rzut oka suma ta wydaje się absurdalna. Szczególnie w porównaniu z mapą, która stanowi większy wysiłek, a także jest znacznie ważniejsza dla rozgrywki niż kosmetyczne skórki.

Ale z czysto ekonomicznego punktu widzenia, cena jest bardziej niż uzasadniona. W końcu Valve podobno zarabia miliony miesięcznie na sprzedaży kluczy do lootboxów CS:GO. Kilkaset tysięcy dolarów to dla firmy okazja. Na dodatek Valve zarabia też na każdej transakcji w społecznościowym handlu skinami na Steam marketplace.

Ostatecznie wysoka cena za skórkę jest po prostu wynikiem prostej kalkulacji.