W środę nadszedł wreszcie czas na kolejne niemieckie drużyny. Zarówno MOUZ, jak i BIG Clan zmierzą się z międzynarodową elitą w ESL Pro League
19. sezon ESL Pro League ruszył pełną parą. W grupie A Team Vitality i Movistar Riders zdołały zapewnić sobie bilet do fazy pucharowej w Upper Bracket, podczas gdy Astralis i Furia dostały się do Lower Bracket. Organizacje takie jak GamerLegion czy Ninjas In Pyjamas nie miały szans na awans do ćwierćfinałów.
Konkurencja z Brazylii i Ukrainy
Dzisiejsze mecze rozpoczną się od pojedynków Heroic i Boostera oraz BIG i Monte o godzinie 16:00 CEST. Z kolei MOUZ rozpocznie sezon Pro League o 19:00 CEST meczem z Brazylijczykami z mibr. Ostatnie w drabince Evil Geniuses i ENCE zagrają o miejsce w półfinale Upper Bracket.
🇲🇹 PRZYBYŁ NA MALTĘ 🇲🇹
Dzień medialny zakończony ✅ Jesteśmy gotowi na nasz pierwszy mecz przeciwko Monte jutro 🔥 pic.twitter.com/L6V3G67Aj7
– BIG (@BIGCLANgg) September 5, 2023
Spojrzenie na światowy ranking naszych kolegów zHLTV.orgujawnia, że BIG znajduje się obecnie poza czołową 20. Niemniej jednak berlińczycy, którzy niedawno świętowali sukces w mniejszym turnieju, powinni być w stanie dotrzymać kroku Monte. Według statystyk sytuacja wygląda znacznie lepiej dla MOUZ. Podczas gdy niemiecka organizacja eSportowa zajmuje obecnie jedenaste miejsce, mibr nie jest reprezentowane w czołowej trzydziestce.
Brazylijczycy niedawno zreorganizowali się i podpisali kontrakt z dwoma nowymi graczami, André „dropem” Abreu oraz Rafaelem „saffee” Costą. Ci byli ostatnio aktywni dla Furii i byli w stanie zająć między innymi 5. a 8. miejsce na PGL Major w Antwerpii w ubiegłym roku.