Kolejna licencja idzie na dno – EA Sports musi usunąć Maradonę z FIFA 22

0
513

Coraz więcej licencji na grę FIFA traci wydawca EA Sports. Obecna debata dotyczy praw Maradony do znaku towarowego.

EA Sports ma obecnie duże problemy ze swoją symulacją piłki nożnej. Po utracie licencji w poprzednich latach, w przyszłości prawdopodobnie nie będą mogli nawet zachować nazwy FIFA. Ale kolejny spór licencyjny już niedługo. Nowy rozdział nosi tytuł: Diego Maradona.

Wyrok sądu: EA Sports musi usunąć nazwisko Maradony z gry

Aby EA Sports mogło zintegrować karty zawodników w FIFA 22 Ultimate Team, wydawca musi zawrzeć umowy licencyjne. W większości przypadków, FIFPRO jest reprezentatywna dla większości graczy:w. Dla tych, którzy nie są już aktywni (FUT Heroes lub FUT Icons), należy przeprowadzić oddzielne negocjacje.

W przypadku Diego Maradony negocjacje z EA Sports prowadził Stéfano Ceci, były menedżer i wieloletni przyjaciel Maradony, który zmarł 25 listopada 2020 roku. Sąd w Argentynie przyjrzał się bliżej tej sprawie, jak podaje serwis informacyjny (infobae.com). Według sądu, Ceci posiadał prawa negocjacyjne tylko do 1 lutego 2021 roku i dlatego nie miał uprawnień do decydowania o tym, czy „The Hand of God” może zostać zaimplementowany w grze FIFA 22.

Argentyński sąd orzekł, że EA Sports musi natychmiast usunąć ze swoich produktów wszelkie treści, które naruszają wizerunek Diego Maradony i prawa do nazewnictwa.

Sąd przyznaje prawa prawnikowi Matíasowi Morla

Akurator Matías Morla zajmował się wszystkimi sprawami Diego Maradony od jego śmierci. Po tym jak menadżer Ceci został pozbawiony praw do znaku towarowego Maradony, przeszły one na własność prawnika, stanowiąc niewielką część „dziedzictwa Diego Maradony”.

Na razie nie wiadomo, czy i kiedy EA Sports usunie z gry kultowe karty Diego Maradony, czy też wydawca będzie renegocjował warunki z Matásem Morlą.

Poprosiliśmy EA Sports o oświadczenie i będziemy informować Was na bieżąco w tej sprawie.