Poważne oskarżenia dotyczące FIFA 21: Pracownicy rzekomo wzbogacają się na czarnym rynku FUT

0
561
Fifa 21 Scandal FUT Cards

Seria FIFA boryka się z ogromnym skandalem: Pracownicy EA podobno potajemnie sprzedawali graczom cenne karty FUT i w ten sposób się wzbogacili.

.
Tryb Ultimate Team w FIFA 21 znany jest wielu osobom z tego, że fani mogą inwestować prawdziwe pieniądze, aby otwierać lootboxy z wirtualnymi kartami piłkarzy – temat ten poruszyliśmy szczegółowo w podcaście GameStar. Jednak termin „Pay2Win” nabrał zupełnie nowego znaczenia w związku z aktualnymi plotkami.

Prawdopodobnie największy skandal w historii FUT rozgrywa się na Twitterze: Pracownicy EA zostali rzekomo przyłapani na sprzedawaniu rzadkich kart bezpośrednio graczom pod stołem – i to za duże pieniądze.

#EAGate: Tysiące euro za rzadkie karty dla graczy FUT.

Wieczorem 10 marca 2021 roku, zrzuty ekranu i inne rzekome dowody zaczęły krążyć po Twitterze pod hashtagiem #EAGate.

Udostępnione obrazy i filmy rzekomo pokazują rozmowy między graczami a pracownikami EA na temat cen za potajemną sprzedaż wartościowych graczy:

Sprzedawani gracze to podobno jedne z najrzadszych i najmocniejszych kart zawodników w całej grze: Ronaldo Nazario w wariancie Prime Icon Moments, na przykład, ma podobno kosztować 2,500 dolarów, podczas gdy Ruud Gullit trafia za 1,000 dolarów. Inne zdjęcia pokazują inne ceny – więc w grę może wchodzić więcej niż jeden pracownik.

Oferowani piłkarze są tak rzadcy, że mało który gracz jest w ich posiadaniu. Nawet na rynku transferowym w grze nie są oni oferowani za maksymalną możliwą cenę. Ci, którzy chcą mieć te ikony na własność, muszą zazwyczaj zainwestować znacznie więcej pieniędzy w zakupy w Lootbox. Dla tych hardkorowych graczy i entuzjastów e-sportu, kupno ich od ręki byłoby więc faktycznie dobrym interesem.

Kolejne materiały rzekomo pokazują, że takie transakcje faktycznie miały miejsce. Całą sprawę uwiarygodnia fakt, że gracze są tutaj oznaczeni jako „niewymienialni”. Lootboxy z niewymiennymi zawodnikami są dostępne tylko w ograniczonym zakresie, więc nie może za tym stać częsty nabywca FIFA Points. Oczywiście pod warunkiem, że zdjęcia i filmy są naprawdę prawdziwe:

Tak reaguje społeczność

Po tym jak poważne oskarżenia wyszły na jaw, niektórzy znani streamerzy FIFA natychmiast skomentowali sprawę. I tak Nick28T pisze:

"My grindujemy / handlujemy / otwieramy paczki i nie możemy dostać się do tych graczy PIM, ale pracownicy EA potajemnie sprzedają ich ludziom za 1700 dolarów amerykańskich?!!!? LOL Szanuję grind, ale mój Boże ..."

.
YouTuber Nepenthez, z drugiej strony, widzi problem w samym EA. Jako przyczynę, że takie umowy są możliwe w ogóle, nazywa sztuczny niedobór tych poszukiwanych graczy:

"I know social media will have a field day with memes and jokes, but at the end of the day this poses a big damn problem with FUT right now, because EA employees (supposedly) have to sell icons so people have a have a chance to use them. Musi zostać zmienione. (...)

.
Jeśli wydajesz pieniądze na punkty FIFA, to prawie niemożliwe jest, aby pozwolić sobie na tych graczy, chyba że zainwestujesz więcej niż 1500 euro (najprawdopodobniej znacznie więcej).”

EA wszczyna śledztwo

EA Sports wydało oficjalne oświadczenie w mediach społecznościowych po reakcjach fanów i streamerów. Sugeruje to, że dowody są na tyle uzasadnione, że deweloperzy powinni potraktować je poważnie. Zgodnie z ich własnym oświadczeniem, wszczęli już dochodzenie:

„Jesteśmy świadomi zarzutów, które są obecnie rozpowszechniane w naszej społeczności, związanych z FIFA 21 Ultimate Team Items. Dokładne dochodzenie jest w toku i jeśli znajdziemy jakiekolwiek niewłaściwe zachowanie, będziemy działać szybko. Chcemy, aby było dla Was jasne – tego typu zachowanie jest nie do zaakceptowania i w żaden sposób nie pochwalamy tego, co rzekomo miało tu miejsce.”