Wydanie wersji beta gry FIFA 22 zostało wyłączone przez EA dzień po rozpoczęciu. Powodem tego mają być podobno nadmierne przecieki społeczności, które EA chce w ten sposób odwetować
.
FIFA 22 to wciąż muzyka przyszłości, ale bliżej niż wielu graczy mogłoby przypuszczać. EA już 23 czerwca wysłało wersję beta gry do wybranych graczy – tylko po to, by natychmiast ponownie ją dezaktywować. Gracze testowi rozpowszechniali w mediach społecznościowych liczne przecieki, takie jak obrazy menu, wbrew wyraźnej prośbie Electronic Arts. Twórca gry karze teraz za to i ponownie odbiera im ekscytującą betę.
🛑 I have confirmation from a playtester, the #FIFA22 Playtest was shut down because of Leaks + Screenshots being shared around on social media. It has nothing to do with bugs or servers etc.
— FUTZone | #FIFA22 News (@FUTZONECENTRAL) June 23, 2021
Niepodobający się gracze nie dostaną bety
Jedną z pierwszych osób, które zgłosiły wyłączenie bety był Twitterowy leakster KingLangpard. W ciągu ostatnich kilku dni jego konto, jak i wiele innych na platformie social media, rozpowszechniało obszerne informacje na temat nadchodzącego tytułu FIFA. Niektórzy udostępnili nawet zrzuty ekranu wykonane przez testerów gry w menu bety.
Electronic Arts najwyraźniej nie uznało tego za szczególnie zabawne. Dezaktywacji bety nie towarzyszył początkowo żaden powód, dlatego część graczy spekulowała o błędach i problemach z serwerem. Kawałek po kawałku, jednak konta na Twitterze pojawiają się teraz i najwyraźniej podają potwierdzone informacje, że liczne przecieki i screenshoty były tego przyczyną.
Samo Electronic Arts nie skomentowało jeszcze tego incydentu. Wciąż nie wiadomo więc, czy kolejną betę otrzymają starannie wyselekcjonowani gracze, czy też profesjonaliści. Na razie fani FIFA i testerzy i tak stracili szansę na zapoznanie się z betą.