Da cieszy się Amar raz na długi czas wakacje z kolegami, już uderza wszechświat: Streamer ma Corona.
Z wakacji prosto do piekła: Po wakacjach streamerów Amar, Trymacs i co. to powinno iść dla wszystkich zaangażowanych faktycznie z powrotem do domu. Ale dla Amara wszystko poszło inaczej niż planował.
Jak poinformował streamer na swoich kanałach społecznościowych, jego podróż do domu została początkowo opóźniona z powodu ataku paniki w samolocie. Ponieważ ataki paniki nie są czymś, z czym należy się borykać, a wielu z nich szybko traci oddech, był on zmuszony przełożyć swoją podróż powrotną.
Für alle die kein insta haben, habe meinen Flug doch nicht genommen und Termine erstmal verschoben. Hatte im Flugzeug eine Panikattacke und bin ich alleine auf Mykonos 🤝
— Amar (@AmarCoDTV) July 7, 2021
Z patelni w ogień
Jakby tego było mało, chwilę później zdiagnozowano u niego zakażenie koronawirusem. Zamiast więc cieszyć się pogodą, leży w łóżku z poważnymi objawami, czym podzielił się na swoim Instagram Story.
Btw alle anderen aus der Gruppe sind Gott sei Dank negativ. Auch die Leute mit denen wir gechillt haben. Also hab ich einfach nur Pech gehabt.
Was ich viel schlimmer finde ist, dass sich das Gesundheitsamt immer noch nicht bei mir gemeldet hat ich aber 8x angerufen habe 😅
— Amar (@AmarCoDTV) July 10, 2021
Pozostałe streamery z Mykonos są zdrowe, według Amara. Ze względu na jego stan zdrowia, nie jest jeszcze pewne, kiedy Amar będzie mógł znowu grać na żywo. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia!