Twórcy Expansive World poszerzają swoje tereny łowieckie o najnowszą symulację. Podczas gdy w pierwszej części serii polowaliśmy jeszcze na jelenie, w Call of The Wild: The Angler wszystko kręci się wokół wędkarstwa. Jednak nie tylko wybieramy miejsce połowu w kulawym menu, ale musimy także dojechać do niego samochodem lub łodzią w otwartym świecie.
Jak się w to gra? Wędkarz niezwykle poważnie traktuje pojęcie symulacji i obiecuje indywidualne zachowania każdego gatunku ryb, co zmusza nas do wypróbowywania różnych technik, wędek i przynęt. Ponadto mają istnieć różne umiejętności wędkarskie, które z czasem będziemy musieli odblokować i opanować. Ale również warunki zewnętrzne, takie jak temperatura wody czy głębokość rzeki, odgrywają ważną rolę i decydują o tym, gdzie spotkasz poszczególne gatunki ryb.
Wypłyń na połów z jedenastoma innymi przyjaciółmi: Twórcy gry już teraz promują tryb wieloosobowy na powiązanej stronie (Strona produktu na Steamie). Tam możesz dobrać się w pary z maksymalnie jedenastoma innymi wędkarzami, aby wspólnie wymachiwać wędkami. Niestety, twórcy gry nie ujawnili jeszcze dokładnej daty premiery ani ceny.