Post na forum pokazuje, jak różne mogą być wymagania wobec gry – lub jak trudny do wykrycia może być sarkazm.
Alan Wake 2to pod wieloma względami wyjątkowy tytuł, który wywołuje dyskusje. Jeśli chodzi o technologię, dotyczy to z jednej strony często bardzo atrakcyjnej i klimatycznej grafiki.
Tytuł jest więc również powracającym tematem na Reddicie, ale czasami w bardzo różnych kierunkach, jak pokazuje (current post)pokazuje. Podpis brzmiRuns really well for a [GTX] 1650, everything is either on „Low” or „Off” with FSR 2 Ultra Performance
Twórca wątku również wypowiada się w komentarzach. Przez większość czasu wydaje nam się, że mówi poważnie o stwierdzeniu w tytule, a nie sarkastycznie.
Ale poniższy komentarz do postu pokazuje, że można mieć zupełnie inne zdanie:
Ilość ludzi, którzy nie zdają sobie sprawy, że tytuł jest sarkazmem, przeraża mnie.
Coś jest nie tak
Nie chodzi tu o wydajność, która według komentarzy twórcy wątku oscyluje wokół 30-40 FPS.
Chodzi za to o błąd graficzny w postaci brzydkiego modelu postaci, który nie wczytuje się do końca, co samo w sobie można by uznać niemal za element horroru.
Z drugiej strony, jak może wyglądać drugi koniec spektrum jakości graficznej Alan Wake 2, ilustruje poniższy (promocyjny) film od Nvidii, który pokazuje wpływ ray tracingu i DLSS 3.5 w grze:
Karta graficzna to nie jedyny problem
Jak wynika z komentarzy, komputer twórcy wątku ma nie tylko zbyt mało pamięci VRAM w GPU zgodnie z oficjalnymi wymaganiami systemowymi (4,0 GB zamiast 6,0 GB), ale także zbyt wolny dysk
Według tego ma zainstalowaną grę na dysku HDD, podczas gdy oficjalne wymagania sprzętowe wymagają co najmniej dysku SSD z 90 GB przestrzeni dyskowej.
Rezultat: męcząco długie czasy ładowania, które ostatecznie są zbyt duże dla właściciela PC:
Nie przejmuję się grafiką, ale czasy ładowania są nieco zbyt długie (ładowanie trwa około 10 minut).
W porównaniu do wielu graczy PC z bardzo szybkim sprzętem, takim jak Geforce RTX 4090, którzy są licznie reprezentowani na Reddicie, standardy dotyczące wrażeń z gry są oczywiście zupełnie inne.
Nowoczesna technologia spotyka kiepskie pecety
Użyty tutaj GTX 1650 zajął drugie miejsce w ankiecie Steam (hardware survey)na poziomie nieco poniżej 4,7%, a tuż za nim uplasował się niewiele szybszy GTX 1060 z 2016 roku (4,6%).
Pierwsze GPU powyżej serii X(X)60 Nvidii pojawia się na siódmym miejscu (RTX 3070, 3,5 procent).
Kiedy weźmiemy pod uwagę, że oficjalne wymagania systemowe Alana Wake’a 2 są raczej zbyt wysokie (więcej na ten temat w podlinkowanym poniżej raporcie technicznym), zaskoczenie twórcy wątku wydajnością jego GTX 1650 wpisuje się w ogólny obraz sytuacji.
Co sądzicie o tej sytuacji? Czy post na Reddicie to sarkazm, czy też twórca wątku poważnie podchodzi do tytułu, pomimo dość odstręczającego zrzutu ekranu? Ponadto, czy mieliście już okazję wypróbować Alan Wake 2? Jeśli tak, to jakie są wasze wrażenia odnośnie grafiki i wydajności oraz na jakim sprzęcie gracie? Piszcie śmiało w komentarzach!