W miniony weekend na Ubisoft Forward zapowiedziano kilka nowych projektów związanych z Assassin’s Creed. Jednym z nich jest złowieszcza gra multiplayer o kodowej nazwie Invictus. To co wiemy do tej pory, podsumowujemy dla Was tutaj.
Fani Assassin’s Creed mają na co czekać. AC Mirage, tytuł nawiązujący do dawnych atutów serii, ukaże się w przyszłym roku, Red i Hexe również podobno są w trakcie prac, Jade to mobilny spin-off, Infinity również ukaże się w pewnym momencie i na koniec jest Invictus. Przyjrzyjmy się bliżej tym ostatnim.
Co to jest Invictus?
Skoczymy od razu z najtrudniejszym pytaniem ze wszystkich – czym w ogóle jest gra o kodowej nazwie Invictus? Od czasu zapowiedzi w Ubisoft Forward, o tytule wiemy bardzo niewiele. Kilka szczegółów jest już jednak znanych:
Pierwszy prawdziwy multiplayer AC: Poprzednie spin-offy serii miały już tryby wieloosobowe, ale wciąż wyraźnie skupiały się na doświadczeniach dla pojedynczego gracza. Invictus natomiast ma być prawdziwą grą multiplayer.
Znani Asasyni: Możliwe, że będziemy mogli zagrać lub chociaż spotkać naszych ulubionych Asasynów jak Ezio, Cassandra czy Eivor. Według dziennikarza Stephena Totilo, w związku z Invictusem pokazano wizerunki kilku znanych postaci.
Just saw Ubisoft’s AC presentation and now I understand why people were surprised about my mention of Invictus. Podzielę się tutaj jeszcze kilkoma szczegółami i kilkoma innymi uwagami na temat franczyzy, które nie znalazły się w mojej opowieści… https://t.co/slwDXMIGPK
– Stephen Totilo (@stephentotilo) 11 września 2022
- Brak klasycznego otwartego świata:Z postu Totilo wynika też, że nie będzie konkretnej lokacji jak w poprzednich częściach. Dokładnie jak i w jakich lokalizacjach będzie rozgrywany Inviction jest jeszcze niejasne.
- Free2Play?Według szefa Assassin’s Creed, Marca-Alexisa Côté, grupą docelową ma być szeroka baza graczy i zastanawiają się nad stworzeniem tytułu w modelu Free2Play. Nie jest to jednak jeszcze pewne. Fakt, że nie zdecydowano się nawet na model monetyzacji, pokazuje w jak wczesnej fazie rozwoju znajduje się gra.
- Multiplayer Developers:Ubisoft również zabetonował odpowiednią wiedzę. Nad Invictusem pracują teraz doświadczeni deweloperzy, którzy pracowali już nad multiplayerowymi tytułami Rainbow Six: Siege i For Honor.
And how does it play now?
Wszystko inne dryfuje w krainę mglistych domysłów i spekulacji. Pozostaje chyba największe i najważniejsze pytanie: Jak to w ogóle gra? Czy będziemy wspólnie wypełniać misje jak w Assassin’s Creed Unity i zlikwidujemy nasz cel dzięki pracy zespołowej? Czy będzie tryb PvP jak w Brotherhood, w którym zabijamy się od tyłu? A może będzie to coś zupełnie innego, albo wszystko naraz? Po prostu nie wiemy.
Wiemy jednak dużo więcej o kolejnej grze z serii AC – Mirage. Pojawił się już jego fantazyjny zwiastun, który możecie obejrzeć poniżej:
Jaką grą będzie Assassin’s Creed Inviction,może sam Ubisoft jeszcze tak naprawdę nie wie.W końcu tytuł ten będzie jeszcze kilka lat. Ponadto Marc-Alexis Côté powiedział w rozmowie z nami, że chcą pozwolić społeczności na coraz większy udział w rozwoju nadchodzących gier, ogłaszając projekty bardzo wcześnie i dzięki temu mogąc ocenić nastroje w społeczności.
Najlepszym tego przykładem są chyba dwa projekty AC o kodowych nazwach Red i Hexe: Szczególnie ten drugi będzie musiał jeszcze poczekać kilka lat, ale już teraz pojawiają się doniesienia o projekcie. Był nawet mały teaser wideo do obejrzenia:
W naszym artykule o AC Hexe możecie dowiedzieć się wszystkiego, co do tej pory wiemy o średniowiecznym Assassin’s Creed.
Jak wyobrażasz sobie grę wieloosobową w uniwersum Assassin’s Creed? Daj nam znać w komentarzach!