Dead by Daylight to fenomen Steam, któremu w Niemczech poświęca się zdecydowanie zbyt mało uwagi – ale za fasadą horroru kryje się jedna z najbardziej ekscytujących gier multiplayer.
Od dzisiaj, lato oficjalnie się skończyło i wiecie co to oznacza: czas Halloween zbliża się z każdym dniem. Nie tylko wielu z was będzie oglądać klasyki horroru, takie jak Halloween czy Koszmar z ulicy Wiązów ponownie, ale będziesz również spragniony upiornych gier.
Dlaczego więc nie zagrać w grę, w której wcielisz się w rolę kultowych morderców, takich jak Michael Myers, Ghostface czy Pinhead? Dead by Daylight sprawia, że jest to możliwe. DBD nie ma jednak wiele wspólnego z klasycznymi grami grozy, które próbują przestraszyć cię za pomocą jump scares – i to jest dobra rzecz! Ponieważ prawdziwie unikalna rozgrywka nie bez powodu urzeka setki tysięcy graczy każdego dnia.
Why Dead by Daylight is so fascinating
Na pewno nie jest to pierwszy raz, kiedy słyszycie o Dead by Daylight, wszak rzecz została wydana już latem 2016 roku. Jednak wielu, którzy nigdy w nią nie grali, uważa, że to jakiś survival horror, w którym czwórka ocalałych musi jakoś ukryć się przed mordercą.
Tak, oczywiście, zabójca musi wykończyć ocalałych, zanim zaczną generatory rozrzucone po mapie, otwierając w ten sposób bramy wyjściowe. Ponadto, każdy złoczyńca posiada odpowiednie i unikalne umiejętności. Traper, na przykład, roznosi pułapki na niedźwiedzie, Łowczyni rzuca siekierami, a Michael Myers staje się silniejszy, gdy najpierw prześladuje swoje ofiary i obserwuje je z dystansu. Ale cała sprawa ma niewiele wspólnego z grą w chowanego.
Dead by Daylight jest bardziej hardcorową grą PVP, w której czas jest najważniejszym zasobem. Gdy gra już się rozpocznie, liczy się każda sekunda. Jako zabójca musisz jak najszybciej wytropić ocalałych i wszelkimi możliwymi sposobami powstrzymać ich przed postępem w pracy nad generatorami. Najlepiej, oczywiście, wybijając ich i wieszając na jednym z porozrzucanych wszędzie haków na mięso. Jeśli zrobisz to trzy razy lub jeśli ofiara nie zostanie uratowana przez współgraczy, gra się dla niej kończy.
Jako ocalały nie możesz walczyć przemocą, ale jest wiele sposobów, aby ukraść czas zabójcy. Ponieważ ocaleni mają tę przewagę, że grają z perspektywy trzeciej, a nie pierwszej osoby, profesjonaliści mogą angażować zabójcę w trwające minuty pościgi, podczas gdy reszta zespołu kontynuuje pracę nad udaną ucieczką.
Ponadto, ponieważ masz możliwość dostosowywania swoich postaci za pomocą dziesiątek ekscytujących talentów i dodatków pomiędzy meczami i zawsze wypróbowujesz nowe konstrukcje, Dead by Daylight nigdy się nie nudzi, mimo pozornie ciągle tych samych meczów. Każdy przeciwnik ma inny styl gry i można odnieść sukces nawet bez szybkiego refleksu, o ile tylko gra się mądrze i opanuje się sztukę gier umysłowych.
Społeczność skupiona wokół gry, która w Niemczech zawsze była mało znana, wciąż rośnie. Każdego dnia, w godzinach szczytu, gra jednocześnie od 60.000 do 80.000 graczy; podczas specjalnych wydarzeń lub w momencie wypuszczenia nowych zabójców, liczba graczy osiąga czasami nawet sześciocyfrową wartość.
Jeśli chcecie dać szansę Dead by Daylight, polecamy YouTubera i streameraOtzdarva – na swoim kanale ma setki filmów, w których w przyjazny dla początkujących sposób tłumaczy grę i daje wskazówki na naprawdę każdy możliwy temat
This is why Dead by Daylight is especially worth right now
Ale dlaczego warto się w nią zaopatrzyć właśnie teraz? Z jednej strony oczywiście, bo Halloween już niedługo, a mało jest gier multiplayer, w których można być tak pięknie przerażającym razem z przyjaciółmi – tylko Phasmophobia może dotrzymać kroku pod tym względem. Ci, którzy wolą grać solo, po prostu wślizgują się w rolę zabójcy.
Jednak szczególnie interesujący dla wszystkich nowych graczy jest fakt, że system dobierania graczy został właśnie przebudowany: Wcześniej początkujący mogli grać z profesjonalistami, którzy mieli już za sobą tysiące godzin gry. – Jeśli nie grali przez kilka miesięcy, mogli ponownie spaść do najniższej rangi. Teraz wyszukiwanie graczy jest oparte na twoich umiejętnościach.
Ponadto do gry wprowadzono niedawno inną legendę horroru, Pinheada z Hellraisera: cenobita może strzelać łańcuchami i w ten sposób na krótko spowalniać ocalałych. Kostka łamigłówka z filmów pojawia się również w grze, jeśli grasz Pinhead. Jeśli go znajdziesz, będziesz mógł torturować wszystkich ocalałych w tym samym czasie.
Last but not least, zostało Wam już tylko kilka tygodni na zakup bardzo fajnego DLC Stranger Things – umowa licencyjna pomiędzy deweloperem Behaviour a Netflixem wygasa 17 listopada 2021 roku. Demogorgon zostanie następnie zastąpiony przez generycznego potwora dla przyszłych nabywców. Jednakże, jeśli posiadasz DLC przed tym terminem, dołączone postacie zachowają swój wygląd ze Stranger Things.