Dying Light 2 wprowadza nową walutę na prawdziwe pieniądze, ale od razu brutalnie się to kończy

0
192

Po wprowadzeniu nowego systemu płatności prawdziwymi pieniędzmi, twórcy Dying Light 2 muszą zmierzyć się z krytyką: Fani wyczuwają zdzierstwo

Techland nie do końca się ostatnio zaprzyjaźnił. Deweloper gry Dying Light 2: Stay Human&nbspwprowadził niedawno nową walutę o nazwie DL Points&nbsp. Można je kupić osobno, a następnie wykorzystać do zakupu pakietów kosmetycznych przedmiotów w grze.

Społeczność zareagowała rozczarowaniem. Dała temu wyraz (na Steamie)gdzie w ciągu ostatnich kilku dni gra otrzymała zaledwie 49 procent pozytywnych recenzji, a wielu graczy wyraziło swoje niezadowolenie:

Jaki jest problem zDL Points?

Zasadniczo Techland nie robi tutaj nic nowego, podążają za trendem. Ingameshopy i związane z nimi waluty są dobrze znane, podobnie jak ukryte oszustwa, które są z nimi związane, słowo kluczoweOverpay

Fikcyjny przykład:Chcesz pakiet A, który kosztuje 6999 punktów DL, ale możesz kupić punkty tylko w pakietach 1500, 3000, 6500 i 10500. Bez względu na to, jak to zrobisz, jeśli chcesz tylko jeden pakiet, doładujesz swoje konto co najmniej 1000 w tym przypadku niepotrzebnychDL Points.

Pozostawione tam punkty mają zachęcić do zakupu kolejnego pakietu i zamówienia do niego dodatkowej porcji waluty. W końcu nie chcesz zostawić 1000 punktów, które tam gniją, prawda?

Co również denerwuje społeczność:Techland w pewnym sensie wodzi graczy za nos, ponieważ ci, którzy kupują w grze, otrzymują gorsze oferty niż poza nią. Przynajmniej w tej chwili wydane do tej pory pakiety skórek można nadal kupić w sklepach, takich jak Steam, w tych samych cenach, co wcześniej w wersji cyfrowej. Ale nowe raczej nie zostaną dodane, ponieważ….

Czy pakiety skórek znikną z zewnętrznych sklepów? Tak, Techland ogłosił, że będzie stopniowo przenosić wszystkie pakiety do gry. To i więcej informacji na temat punktów DL oraz przyszłości Dying Light 2: Stay Human () można znaleźć w tym szczegółowym poście od zespołu).

Co przynosi nowy system płatności? Pieniądze, czyli nie dla ciebie, ale dla ludzi stojących za Dying Light 2, co ostatecznie oznacza udziałowców. Nie ma to żadnych korzyści dla graczy, ale prawdopodobnie zwiększy sprzedaż dzięki mikrotransakcjom.

Reakcja ze strony Techlandu

Międzyczasie deweloper Techland zabrał głos i wydał następujące oświadczenie w języku angielskim na Platformie X, dawniej znanej jako Twitter.

W podsumowaniu czytamy, że są świadomi sytuacji z pozostałymi DL Pointsi słyszeli skargi. Wewnętrznie pracowano już nad rozwiązaniami.

Ponadto, nalegają, istnieją również pakiety, które można kupić za mniej niż 500 punktów.

Ale:Według serwisu gamepressureobejmują one jedynie stare przedmioty, które były dostępne w darmowych wydarzeniach w przeszłości.

Co dalej?

Punkty DL pozostaną. Każdy, kto ma nadzieję, że będzie inaczej, będzie rozczarowany. Być może jednak Techlandowi uda się złagodzić niekorzystną sytuację klientów wbudowaną w system. Nie powinno to jednak uciszyć krytyki jako takiej.

Niemniej jednak każdy, kto zagra w Dying Light 2 w przyszłości, będzie musiał zaakceptować system kupowania kosmetycznych przedmiotów w grze lub po prostu go zignorować.

Co sądzicie o tej historii? Czy Techland popełnił tutaj trudny do wybaczenia błąd, którego rezultat był do przewidzenia? A może taki rozwój wydarzeń, nawet jeśli społeczności zbuntują się zgodnie z oczekiwaniami, jest trudny do uniknięcia w erze nowoczesnych gier?

Co zmienilibyście w systemie, jeśli miałby on pozostać? Zapraszam do wpisywania swoich przemyśleń w komentarzach, ale mam jedną prośbę: Zachowajcie szacunek, bez względu na to, jak bardzo nie podoba wam się działanie Techlandu.