Escape from Tarkov jest jeszcze daleka od ukończenia (i nadal jest oferowana jako zamówienie przedpremierowe z dostępem do wersji beta przez samego dewelopera Battlestate), ale nagle studio zapowiada nową strzelankę: Ucieczka z Tarkov Arena.
Już zwiastun zdradza, czego możemy się spodziewać w nowym samodzielnym spinoffie: zamiast polowania na łupy w ogromnym otwartym świecie, na porządku dziennym są niezwykle szybkie walki w stylu gladiatorów na małych arenach. Sceny mogą przypominać gułag z gry Warzone lub pojedynki strzeleckie z gry Modern Warfare, ale nie będą tak swobodne jak te w grze CoD & Co: Według Battlestate, „wszystkie znane i lubiane hardcorowe mechaniki z Tarkova” będą obecne. Escape from Tarkov posiada złożony inwentarz i system obrażeń z krwawieniem i złamanymi kośćmi, a także rozbudowane opcje broni.
Mówi się, że Arena będzie oferować własne warianty PvE i PvP, a także własny system progresji i odblokowywania nowych broni. Ci, którzy posiadają wydaną za 140 euro wersję Edge of Darkness Escape from Tarkov, będą mogli pobrać Arenę za darmo, ale wszyscy inni będą musieli zapłacić dodatkowo – cena nie została jeszcze podana.