Todd Howard wypowiadał się już na temat kilku odcinków serialu Into the Starfield. Teraz dyrektor gry wypowiada się na temat nadchodzących tytułów Bethesdy. Wspomniano już o grach The Elder Scrolls 6 i Fallout 5. Ale kiedy możemy się spodziewać tej gry?
Szum wokół Starfield jest prawdziwy. Po tym, jak Bethesda dostarczyła nam w ostatnich latach imponującą rozgrywkę, nie możemy się doczekać, kiedy wyruszymy w odyseję przez gwiazdy. Ale co właściwie następuje potem? W wywiadzie dla (IGN), dyrektor gry Todd Howard odpowiada na to pytanie. Po kosmicznej przygodzie ma nastąpić gra The Elder Scrolls VI. Po niej ma nastąpić premiera gry Fallout 5. Howard nie podaje jednak żadnych dokładnych dat premiery.
Jeśli spojrzymy na harmonogramy produkcji poszczególnych tytułów Bethesdy, cały proces może się jeszcze długo opóźnić. Na przykład Bethesda rozpoczęła prace nad grą Starfield jeszcze w 2015 roku. Kiedy tytuł ten ukaże się w przyszłym roku, minie siedem lat jego produkcji. Mimo że produkcja The Elder Scrolls VI już się rozpoczęła, została początkowo wstrzymana z powodu Starfielda. Tak więc premiera sequela może się przeciągnąć jeszcze o kilka lat. W związku z tym, prawdopodobnie nie musimy oczekiwać Fallouta 5 w ciągu najbliższych 5 lat.
Czy wszystkie tytuły będą ekskluzywne dla konsoli Xbox, to już inna sprawa. To prawda, że firma Xbox już wcześniej twierdziła, że nie chce budować monopolu. Wątpliwe jest jednak, czy w którymś momencie nie zwyciężą interesy ekonomiczne.
Mimo to Bethesda nie zapomina o swoich fanach Fallouta i dlatego zaprezentowała nową aktualizację dla Fallouta 76, którą przedstawimy Wam bardziej szczegółowo w innym artykule.