Farathan: Mając tylko dwóch deweloperów, powinien powstać otwarty świat jak w Gothicu

0
696

Indie projekt Farathan ma wielkie cele: Otwarty świat fantasy ma wiązać się z sukcesami Gothica. Ale zanim to nastąpi, czeka nas jeszcze długa droga.

Chociaż seria Gothic nabiera lat, to do dziś inspiruje wielu graczy. Fani tworzą mody do gry wieloosobowej, nowe dodatki, a nawet całkowite konwersje dla Gothic 2.

Wystarczający powód, aby mały zespół deweloperów z Polski stworzył zupełnie nową grę w duchu klasyka. Ich projekt, nazwany Farathan, jest wyraźnie ukierunkowany na serię Gothic i chce zainspirować fanów Piranha Bytes. Dowiedz się tutaj, czy powinieneś od razu dodać Farathana do swojej listy życzeń na Steamie.

Farathan ma wielkie plany

Duży, średniowieczny świat fantasy przypominający Gothic, który zaprasza do eksploracji. Wiele potworów, liczne questy z dopracowanymi dialogami. Jak na zespół dwóch deweloperów, Farathan chce naprawdę wiele osiągnąć. W końcu dzięki silnikowi Unreal Engine 4 udało im się zbudować całkiem zacne krajobrazy, co pokazuje filmik deweloperski. W międzyczasie chcą nawet przesiąść się na Unreal Engine 5, projekt ma ostatecznie ukazać się na Steamie w listopadzie 2023 roku.

Otwarty świat ma być również wielką gwiazdą Farathana. Przy jedenastu kilometrach kwadratowych ma osiągnąć wielkość Fallout: New Vegas i być w pełni eksplorowalna. Odkrywcy i poszukiwacze przygód, którzy nie chcą być brani za rękę, powinni być tu zadowoleni. Sercem mapy jest miasto Elion (ten filmik daje pierwsze wrażenie), w którego prowincji przemierzysz kilka zróżnicowanych krajobrazów.

Do odkrycia jest klasztor, 7 lochów i liczne questy poboczne. Na naszej drodze podczas podróży mają stanąć łącznie 44 różne potwory, z którymi walczymy za pomocą miecza, łuku i magii. Na razie jednak nie ma zbyt wielu dodatkowych informacji o świecie Farathan. To, czy mały zespół jest w stanie odwzorować atuty Gothica, pozostaje wątpliwe. Światy gier mogą się uczyć od tych ostatnich nawet w 2022 roku!

(Ta mapa ma pokazywać tylko około połowy całego świata.)
(Ta mapa ma pokazywać tylko około połowy całego świata.)

The Fate of Elion

Powieść o Farathanie uderza w duże nuty, jak zwykle w przypadku fantasy RPG: Jesteś synem króla, który zaginął w walce z orkami i jesteś przeznaczony do odziedziczenia jego tronu. W drodze do stolicy wpadasz jednak w zasadzkę i ledwo udaje ci się przeżyć. Osłabiony i z niepełnymi wspomnieniami wyruszasz teraz w podróż.

Oczywiście nadal trudno ocenić, jak bardzo emocjonująca będzie fabuła i zadania poboczne. Z zaginionym ojcem i zdradzonym następcą tronu, historia oferuje ciekawe, jeśli nie niezwykłe, założenie. Podczas naszej podróży możemy dołączyć do trzech gildii, ale czy ten wybór odblokuje potem także trzy różne ścieżki fabularne, nie jest jeszcze jasne.

Much remains to be done

To co Farathan pokazał do tej pory na zdjęciach i filmikach wymaga jeszcze sporo pracy. Animacje wydają się bardzo sztywne, nawet piękne krajobrazy sprawiają wrażenie częściowo niedokończonych. Technicznie gra nadal wydaje się stać na chwiejnym gruncie, co pokazało również demo, które było krótko dostępne w 2021 roku.

Zwiastuny gry również wyglądają jak z mniejszego fanowskiego projektu, co w zasadzie nie dziwi, biorąc pod uwagę wielkość zespołu. W sumie nasuwa się pytanie, czy cel w postaci rozbudowanej gry z otwartym światem dla dwóch deweloperów nie jest po prostu postawiony zbyt wysoko.

Z jednej strony imponuje mi, że tylko dwóch deweloperów angażuje się w tak rozbudowany projekt Farathan. Z drugiej jednak strony obawiam się, że stawiają sobie zbyt duże cele.

Porównywalne gry z otwartym światem to zazwyczaj tytuły AAA tworzone przez duże zespoły nie bez powodu. Dla dwóch osób z jak twierdzą niewielkim budżetem, który uzupełniają darowizny, jest to raczej trudne. Wydaje się też, że grywalny produkt jest w tej chwili jeszcze bardzo odległy.

Oczywiście nie oznacza to, że należy porzucić wszelką nadzieję. Istnieje wiele przykładów mniejszych projektów, które rozrastały się w trakcie rozwoju i były w stanie osiągnąć swoje początkowo bardzo ambitne cele. Jednak w przypadku dalszego rozwoju Farathana w tym formacie wątpię, aby gra mogła pojawić się w 2023 roku.