Ghost Recon Frontline ujawnione: Wszystkie informacje na temat nowego multiplayer shootera (UPDATE)

0
600

Ubisoft wykłada karty na stół: następny Ghost Recon będzie nosił nazwę Frontline, pierwsza beta rozpocznie się w październiku. Ale co to w ogóle jest za gra?


Z okazji 20-lecia serii Ghost Recon, Ubisoft sprezentował fanom gruby tort urodzinowy od Livestream – i o dziwo, z niego wyskakuje zupełnie nowy shooter! Nowy wpis nazywa się Tom Clancy’s Ghost Recon Frontline i ma na celu znalezienie swojej własnej niszy pomiędzy Battlefieldami i CoDami tego świata.

Kiedy sam będę mógł w to zagrać?

Pierwsza beta dla europejskich graczy PC miała rozpocząć się 14 października 2021 roku i trwać przez tydzień. Faza testowa została jednak w ostatniej chwili odłożona na czas nieokreślony. Deweloperzy nie dzielą się dokładnym powodem, ale raczej niejasno wyjaśniają na Twitterze: „Chcemy zapewnić najlepsze możliwe doświadczenie”. Nowa data zostanie podana do wiadomości tak szybko, jak to będzie możliwe.

Wcześniej wielu graczy ostro krytykowało Frontline, szczególnie pod oficjalnym zwiastunem zapowiadającym grę. Nie wiadomo jeszcze, czy zostaną wprowadzone jakieś zmiany w kierunku rozgrywki.

Inne platformy również będą mogły wziąć udział w betach, ale ich daty zostaną ogłoszone dopiero później.

Widzieliśmy pierwsze sceny podczas prezentacji i wiemy już sporo o mapie, rozgrywce i trybach gry. Ale zanim zaczniemy: najpierw obejrzyjcie trailer!


Jakiego rodzaju grą jest Ghost Recon Frontline?

Zacznijmy od wrzucenia kilku ważnych słów kluczowych do pokoju, abyś od razu miał w głowie obraz Frontline:

  • Gra będzie strzelanką PvP z perspektywą pierwszoosobową.
  • Będziesz grał na dużej mapie z maksymalną liczbą 102 graczy na rundę.
  • Deweloperzy chcą wysunąć na pierwszy plan taktykę i sprytne strategie.
  • Będzie to Free2Play, model sezonowy jest już potwierdzony.
  • Nowością są wysoce wyspecjalizowane klasy, jak na razie są to Assault (twardzi ofensywni wojownicy), Support (buduje osłony) i Scout (zwiadowcy i strzelcy dystansowi).
  • Ghost Recon Frontline to nie Battle Royale. Ale działa porównywalnie.
  • Konkretnie, runda we Frontline wygląda tak: Zostajesz rzucony jako trzyosobowy oddział na dużą mapę wyspy z różnymi biomami. Tam szukasz cennych pojedynczych części – po które oczywiście sięgają także inne drużyny. Jeśli po prostu biegniesz prosto na nią, wkrótce będziesz patrzył w dół rury. Taktyka jest na porządku dziennym we Frontline, więc wykorzystaj otoczenie na swoją korzyść, prześladuj swoich przeciwników i uderzaj w odpowiednim momencie z prędkością błyskawicy.


Możesz także wykraść pożądane części, gdy tylko inny oddział będzie chciał je zabezpieczyć. Hunt
: Showdown pozdrawia. Kiedy wrogowie osiągną swój cel, jest on zaznaczany na mapie i służy jako latarnia dla wszystkich innych, którzy polują na upragniony łup.

W walce zyskujesz przewagę dzięki wsparciu taktycznemu, np. poprzez dostarczanie przydatnego sprzętu bezpośrednio na pole bitwy. W każdej rundzie musisz jednak zdobywać je od nowa. Jeśli spełniasz wymagania, możesz zażądać zrzutu, np. wieżyczki obronnej lub snajperskiej.

Jeśli nie masz ochoty na tę pętlę wysokiego ryzyka i wysokiego zysku, Frontline nadal chce cię poderwać. W pierwszej becie dostępny jest drugi tryb o nazwie Control, w którym tylko dwie drużyny po dziewięciu graczy walczą o dominację na danym obszarze. W późniejszym czasie dodane zostaną różne „tryby swobodne”, które zaspokoją wszystkie gusta strzelców. Ubisoft Bukareszt najwyraźniej chce znów upiec wielki chleb z kolejnym Ghost Reconem, który pozwoli nam zapomnieć o wpadce Breakpoint.

Zasadniczo Frontline ma być szybszy, bardziej bezpośredni i bardziej osobisty, nie tylko ze względu na perspektywę pierwszej osoby. Jak tylko sami będziemy mieli okazję w nią zagrać, powiemy Wam, czy ten ambitny projekt twórców się sprawdza!

Jakie są różnice w stosunku do Battle Royale?


Niektóre funkcje z prezentacji przypominały nam Battle Royale. Na przykład, zrzuty sprzętu, mapa wyspy jako arena (podobieństwo do nowej mapy Warzone jest gwarantowane jako przypadkowe, ale mimo wszystko interesujące), taktyczna walka z innymi drużynami. Ale tak naprawdę Frontline jest bardziej zbliżony do Escape From Tarkov i Hunt: Showdown niż do Fortnite i CoD Warzone.

W końcu nie chodzi tu o to, by stać jako ostatni, ale o to, by ostrożnie poruszać się po świecie, przewidywać ruchy wroga i odpowiednio dostosowywać taktykę. Ponadto brakuje ważnej cechy wielu Battle Royales: we Frontline nie ma koła gazowego, które zbliża do siebie graczy, zamiast tego mapa pozostaje cały czas otwarta. Jeśli wolisz unikać konfrontacji, możesz to zrobić i w końcu wygrać.

Jak mogę przejść grę? Co mam odblokować?

W miarę zdobywania doświadczenia levelujesz broń, odblokowujesz więcej sprzętu i nowych Kontrahentów – postaci, którymi grasz. Wszyscy mają swoje własne (aktywne i pasywne) specjalizacje i wyposażenie, które z kolei wpływają na strategie. Brzmi trochę jak Battlefield 2042. Możesz również przełączać się pomiędzy różnymi wykonawcami w trakcie meczu, niezależnie od trybu gry.

W ten sposób stopniowo budujesz zespół specjalistów, który dostosowujesz do preferowanej taktyki. Możliwe jest również, na przykład, posiadanie kilku wykonawców, którzy wszyscy należą do klasy wsparcia, a mimo to różnią się pod względem własnych umiejętności.

How do the Seasons work?

Już wiadomo, że Frontline będzie stopniowo rozbudowywany. W prezentacji, to brzmiało dość podobny do modelu sezonu Call of Duty: Po wydaniu, nowi wykonawcy i nowe tryby gry mają być dodawane regularnie, mamy również mocno oczekiwać nowych broni i sprzętu.

Na razie nie znamy więcej szczegółów na temat Battle Passa lub podobnych. W Ghost Recon: Breakpoint to właśnie usługa live była cierniem w boku wielu graczy – miejmy nadzieję, że twórcy wzięli sobie do serca krytykę. Inne strzelanki, takie jak Halo: Infinite, pokazują obecnie, jak Battle Pass może być zaimplementowany w bardzo przyjazny dla graczy sposób.

Na jakich platformach ukaże się Ghost Recon Frontline?

W

Frontline można zagrać na PC (także przez Stadia), PS4, PS5, Xbox One lub Xbox Series X