Grupa inwestorów pod wodzą Elona Muska planuje kupić OpenAI. Jej CEO Sam Altman reaguje z drwiną
Grupa inwestorów pod przewodnictwem CEO Tesli Elona Muska chce kupić organizację non-profit stojącą za OpenAI za 97,4 miliarda dolarów. O ofercie jako pierwszy poinformował TheWall Street Journalpowołując się na anonimowe źródła. OpenAI jest najbardziej znana ze swojego chatbota ChatGPT.
Prawnik Muska, Marc Toberoff, skomentował wkrótce potem wCNBCmówiąc, że oferta została złożona w poniedziałek i nadszedł czas, aby OpenAI stało się open-source’ową, skoncentrowaną na bezpieczeństwie siłą na rzecz dobra, którą kiedyś było.
Oferta ma na celu przejęcie wszystkich aktywów organizacji i wykorzystanie ichwyłącznie do pierwotnej misji charytatywnej OpenAI, Inc.
Ponadto, grupa inwestorów zamierza wyrównać przyszłe oferty od innych zainteresowanych stron.
Dyrektor generalny OpenAI, Sam Altman, zareagował lekceważąco na ofertę w serwisie krótkich wiadomości Muska X:Nie dzięki, ale kupimy Twittera za 9,74 miliarda, jeśli chcesz.
Musk kupił platformę społecznościową znaną wówczas jako Twitter w październiku 2022 roku za około 44 miliardy dolarów. Odpowiedź Muska była krótka – nazwał on Altmana jedynie oszustem
OpenAI nie chciał dalej komentować oferty. Według nienazwanego źródła, firma również nie widziała jeszcze oferty.
☺div class=„box do-display-embed m-b-05” style=„margin-bottom: 5px !important; position: relative; scrollbar-color: 131617” data-embed-type=„twitter” data-embed-content=’
☺blockquote class=„twitter-tweet” align=„center” data-width=„520”☻☺p lang=„en” dir=„ltr”☻nie dziękujemy, ale kupimy twittera za 9. 74 miliardy, jeśli chcesz
– Sam Altman (@sama) ☺a href=”https://twitter.com/sama/status/1889059531625464090? ref_src=twsrc^tfw„☻10 lutego 2025☺/blockquote☻&10;☺script async src=”https://platform.twitter.com/widgets. js„ charset=”utf-8„☻☺/script☻
☺div class=”toggle-group„☻☺div class=”input-toggle„☻☺input type=”checkbox„ id=”toggle-embed-twitter„ class=”do-toggle-embed js-ga„ checked data-label=”twitter” data- category=„2click” data-action=„TOGGLE”☻☺span class=„toggle-btn”☻☺/span☻☺span class=„toggle-bg”☻☺/span☻
☺label for=„toggle-embed-twitter” class=„h4 optout”☻Zezwól na zawartość Twittera☺/label☻
’☻.
Musk, Altman, OpenAI: trio z przeszłością
Dwaj miliarderzy Musk i Altman mają wspólną historię w OpenAI: w 2015 r. obaj byli członkami-założycielami organizacji, która w tamtym czasie była finansowana głównie z darowizn i której spółka zależna o tej samej nazwie została założona dopiero w 2019 r.
Kiedy organizacja została założona, jej celem było udostępnienie badań nad sztuczną inteligencją dla wspólnego dobra zgodnie z wytycznymi open source.
W 2018 r. Musk opuścił OpenAI – oficjalnie w celu uniknięcia konfliktu interesów z rozwojem sztucznej inteligencji Tesli. Jednak od 2023 r. wielokrotnie publicznie krytykował OpenAI i Altmana, opisując ChatGPT jako wysoce nieetyczne i nielegalne.
W marcu 2024 r. Musk złożył nawet pozew sądowy, oskarżając organizację o naruszenie umowy poprzez założenie firmy nastawionej na zysk.
Oferta taktyczna?
Elon Musk jest obecnie tematem nagłówka za nagłówkiem – zwłaszcza odkąd Donald Trump objął urząd trzy tygodnie temu.
Departament Efektywności Rządu (DOGE), którym kieruje, przetrząsa obecnie amerykańskie urzędy, takie jak Departament Skarbu czy Departament Zdrowia i Opieki Społecznej, paraliżując je cięciami kosztów. Aktywnie ingeruje w niemiecką kampanię wyborczą, wygłaszając tyrady na X i wywołując poruszenie gestem powszechnie interpretowanym jako pozdrowienie Hitlera.
Ilość wiadomości ma metodę – a nawet nazwę:Flood the Zone
opisuje strategię, w której decyzje są podpisywane, oświadczenia składane, a granice przekraczane z tak dużą prędkością i w tak niejasny sposób, że przeciwnik polityczny, ale także media, sądy i osoby prywatne nie mogą nadążyć.
Nie jest jeszcze jasne, czy oferta OpenAI jest również częścią strategii.
Fakt, że oferta Muska dla Altmana, który nie jest z nim w przyjaznych stosunkach, nie stanowi nawet dwóch trzecich obecnej wyceny OpenAI wynoszącej 157 miliardów dolarów, sugeruje raczej grę polityczną niż poważną ofertę przejęcia.