Jak niedźwiedzie z kamienia, nadprzyrodzone technologie i XVII wiek wpasowują się w scenerię dark fantasy? Wyjaśniamy lore stojące za amazońską grą MMO Nowy Świat.
New World rzuca na ring wiele tematów: fantastykę, horror, kolonialną scenerię. Marmurowe niedźwiedzie i jelenie z korzeni drzew, potężna siła i walka między życiem a śmiercią. Ale jak to wszystko do siebie pasuje? Przedstawiamy Wam historię amazońskiego MMO.
Table of Contents
Aeternum – Dom Boga i Diabła
Akcja Nowego Świata rozgrywa się na Aeternum, fikcyjnej wyspie położonej na środku Oceanu Atlantyckiego. Istnieje tutaj potężny zasób o nazwie Azoth. Jest uważany za ucieleśnienie zarówno Boga, jak i Diabła i jest czystą i potężną siłą, która wzmacnia wszystko, z czym się styka – dobro lub zło. Azoth może uczynić rzeczy piękniejszymi i silniejszymi, ale także bardziej skorumpowanymi i śmiertelnymi.
Jesteś jednym z wielu poszukiwaczy przygód, których do Aeternum zwabiły historie związane z minerałem, a przy tym naraziłeś się na wielkie niebezpieczeństwo. Bo jak Spidey wiedział: z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. Jednak już na samym początku podróży wiele się nie udaje: statek wywraca się, a Ty zostajesz wyrzucony na plażę z niczym w rękach. Tak zaczyna się beta, w którą mogliśmy zagrać przedpremierowo:
Życie wieczne ma wysoką cenę
Azoth jest uważany za źródło życia wiecznego. Niektórym poszukiwaczom przygód udało się ją zdobyć, ale musieli zapłacić za to duszą i teraz przemierzają ziemie Aeternum jako nieumarli – wrogowie, z którymi musisz walczyć. I nie tylko oni chcą się do ciebie dobrać.
W stanie czystym Azoth jest świecącą, niebieską skałą. Jednak, gdy jest używany dla chciwości lub innych złych motywów, staje się czerwony i korumpuje wszystko i wszystkich wokół. Na północy kraju powstały armie z ludzi zarażonych korupcją – tzw. skorumpowanych. Posuwają się nieubłaganie na południe – do miejsca, gdzie osiedliłeś się wraz z innymi odkrywcami. Szczególnie w PvE odgrywa to ważną rolę, ponieważ ich inwazje są kooperacyjnym odpowiednikiem masowych bitew w PvP.
Żyjąca wyspa… która nas nienawidzi
Furthermore, nie mniej niż sama wyspa Aeternum poszukuje naszego życia. Dzięki mocy Azotha, natura może kształtować bestie i potwory z roślin, kamienia i ziemi. Te tak zwane Wściekłe Ziemie są strażnikami wyspy i ścigają każdego, kto zakłóca jej równowagę.
Na długo przed Twoim przybyciem na wyspę, żyła tu cywilizacja w harmonii z naturą. Lud zwany Pradawnymi wykorzystywał Azoth do swoich technologii, które do dziś można znaleźć w pozostawionych przez nich ruinach. Tylko że po samych Pradawnych nie ma śladu. Nikt nie wie, gdzie zniknęli i jaką rolę odegrała w tym moc wyspy. Możecie się przekonać, jak wiarygodnie to wszystko do siebie pasuje w nadchodzącej Otwartej Becie:
New World Beta: Everything about duration, keys, content and more
Jak kolonialna sceneria pasuje do obrazu?
Akcja
New World rozgrywa się w fikcyjnej wersji XVII wieku i opowiada o odkrywaniu nowego świata – stąd tytuł. Pierwotnie planowano nawet historyczną, kolonialną oprawę, ale twórcy chcą się od tego odciąć. Reżyser gry Scot Lane powiedział w rozmowie z Eurogamerem, że ta część historii była zbyt problematyczna:
„Kolonializm: nie ma sposobu, aby opowiedzieć tę historię w pozytywny sposób. To nie my, to nie Ameryka. Nie mamy żadnej amerykańskiej historii na tej wyspie.”
Jak przeżywasz historię Nowego Świata?
New World przedstawia Ci swoje historie w taki sam sposób jak inne gry MMO, takie jak World of Warcraft. Nowe zadania otrzymujesz od postaci niezależnych, które następnie wyjaśniają Ci wszystko po niemiecku lub angielsku. W ten sposób lepiej poznaje się świat. Czasami po drodze znajdziesz też małe historie, które wiążą się z dalszymi misjami. Wiele questów można jednak wykonać również za pośrednictwem tablicy zadań w osadach. Narracja wokół całej sprawy jest niewielka.
Nie należy też oczekiwać rozbudowanej kinematografii. Zamiast tego MMO opiera się na eksploracji ruin, czytaniu książek lub dokumentów i odkrywaniu tajemnic świata. W ten sposób można zrozumieć historię i postacie oraz dowiedzieć się więcej o przeszłości i teraźniejszości Aeternum. W wersji beta nie byliśmy jeszcze do tego przekonani. Z drugiej strony, Nowy Świat oferował spory potencjał dla casualowego questingu.
Z drugiej strony, dla Nowego Świata ważny jest tzw. social storytelling. Działa to podobnie jak w Eve: Online z jego dużymi bitwami kosmicznymi i wymaga od graczy interakcji między sobą, a tym samym pisania własnych historii. Trzy frakcje toczą całe wojny o dominację na wyspie, a gracze walczą o zwycięstwo pod ich płaszczem.
Masz za zadanie nie tylko bić innych graczy w PvP, ale także rzucać na nich cień, snuć intrygi i wiele więcej, aby przynieść nowe terytoria dla swojej frakcji – w tym wymierne korzyści, takie jak wpływy z podatków czy tańsze szybkie podróże.
Gracze już rywalizują ze sobą w becie. Jeśli chcesz rozpocząć konflikt jak najlepiej przygotowany lub po prostu wynieść jak najwięcej z kilku dni gry na własną rękę, nasze poradniki pomogą:
New World Beta Guide:Tips to help you get started in Amazon’s MMO
New World: What you should know before the Amazon MMO’s release
Czy fabuła rozwija się później?
Jak zdradził nam Senior Narrative Design Lead Robert Chestney, tylko pierwsza połowa głównego wątku fabularnego jest grywalna w becie. Później główna historia zaoferuje jeszcze bardziej złożone misje i skupi się jeszcze bardziej na korupcji, nadchodzącej burzy czy akceptacji graczy przez strażników dusz – dowiesz się więc jeszcze więcej szczegółów na temat tego, czego chcesz na Aeternum z dala od Azoth, kim są twoi przyjaciele, a kim wrogowie.
Co więcej, niektóre misje będą miały nawet bezpośredni wpływ na świat gry. Bohaterów spotyka tragiczny los, inni nas zdradzają lub zmieniają lokację, bo zmienił się otwarty świat. To przynajmniej obiecuje więcej suspensu niż w pierwszych godzinach gry, gdzie bogate lore jeszcze nie do końca się ujawnia.