(Każdy piksel będzie wkrótce generowany) – CEO Nvidii, Jensen Huang, ma radykalną wizję tego, jak gry będą tworzone w 2030 roku

0
91

Rewolucja w branży gier: Do 2030 roku sposób tworzenia gier zmieni się od podstaw – przynajmniej według CEO Nvidii, Jensena Huanga

Sposób tworzenia gier może w przyszłości zostać całkowicie postawiony na głowie – przynajmniej jeśli CEO Nvidii, Jensen Huang, postawi na swoim.

Nic dziwnego, że AI odgrywa główną rolę, co potwierdzają nowe wypowiedzi Huanga.

Generuj zamiast renderować: Wszystko zmieni się do 2030 roku

Jensen Huang już w zeszłym roku podczas konferencji GTC 2023 przedstawił odważną prognozę:

„Każdy pojedynczy piksel będzie wkrótce generowany. Nie renderowany: generowany. „

Innymi słowy, według Huanga, układy GPU nie będą już renderować środowisk gry w tradycyjny sposób, ale będą je generować przy użyciu sztucznej inteligencji – i to w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że całe mapy, tekstury, postacie niezależne i wiele więcej będą mogły być tworzone podczas gry.

Dlaczego jest to tak ważne właśnie teraz? Podczas tegorocznej konferencji GTC, która odbyła się w dniach 18-21 marca, były pracownik Google Bilawal Sidhu zadał CEO Nvidii pytanie na ten temat.

Chciał wiedzieć, jak daleko jesteśmy od generowania każdego piksela w czasie rzeczywistym:

Odpowiedź Huangatłumaczyjak: W ciągu pięciu do ośmiu lat.

Jednak rozwój w tym kierunku będzie widoczny wcześniej, a część drogi jest już za nami, co Huang wyjaśnia w poniższym cytacie.

„Za pięć lat prawdopodobnie będziesz w środku czasu, w którym wszystko zmienia się w czasie rzeczywistym i wszyscy mówią: „Och, spójrz na to, to dzieje się właśnie teraz”. Musisz więc zadać sobie pytanie: czy jesteśmy już w tym dziesięcioletnim oknie od dwóch lat? Prawdopodobnie jesteśmy w nim od dwóch lat. Powiedziałbym więc, że w dużej mierze będzie to miało miejsce w ciągu najbliższych pięciu do dziesięciu lat, gdzieś pomiędzy. „

Krótko mówiąc: za pięć do dziesięciu lat gry, a przynajmniej ich części, będą generowane w czasie rzeczywistym, bez wcześniejszego wymyślenia ich przez dewelopera.

Jakie konsekwencje będzie to miało dla branży gier?

Konsekwencje takiego rozwoju sytuacji są trudne do oszacowania, ale zakładamy, że byłyby poważne.

Uwaga: Należy pamiętać, że opisany tutaj rozwój sytuacji w branży gier to tylko spekulacje, które mogą się zmaterializować, ale nie są pewne.

  • Deweloperzy giermusieliby dostosować się do nowych sposobów pracy, w których treści nie są już tylko tworzone, ale także generowane przez sztuczną inteligencję.
  • Deweloperzy-hobbyścii ci, którzy chcą nimi zostać, mogą łatwiej tworzyć własne gry. Narzędzia takie jak ChatGPT czyDevinjuż teraz zapewniają znacznie potężniejsze narzędzia w kręgach deweloperów.
  • Playersmogą oczekiwać bezprecedensowej głębi i dynamiki w swoich grach, na przykład dzięki spontanicznie generowanym zadaniom lub postaciom niezależnym o indywidualnych parametrach.
  • Platformy gamingowetakie jak Steam mogą zostać zalane gorszymi grami. Już dziś jest to problem!
  • jobsw studiach deweloperskich może zostać zredukowana, ponieważ mniej osób będzie potrzebnych do tworzenia zasobów.

Już teraz jest wiele oznak szybkiego rozwoju funkcji AI w sektorze gier, na przykład od samej Nvidii w odniesieniu do NPC lub w postaci potwora, który uczy się lepiej polować na ciebie w odpowiedniej grze za pośrednictwem sieci neuronowej.

Chociaż wizje Huanga są nadal spekulacjami i stawiają pewne wyzwania – w tym kwestie etyczne dotyczące praw autorskich i możliwej utraty miejsc pracy – jedno jest pewne: sztuczna inteligencja będzie stawać się coraz ważniejsza i potężniejsza w nadchodzących latach, w tym w grach.