Kingdom Come 2: Pomimo całej miłości, wielu fanów ma również ogromny punkt krytyki – przeciwnicy oszukują w bitwach

0
7

Kingdom Come 2 inspiruje wielu graczy, a mimo to zawsze pojawia się krytyka systemu walki

To nie jest nowa piosenka, którą niektórzy fani śpiewają obecnie na swoich portalach społecznościowych – tak naprawdę grają od premiery pierwszej części: Kingdom Come: Deliverance 2system walki jest frustrujący!

Słyszysz to wielokrotnie w komentarzach. I są dobre powody, dla których wiele osób uważa ją za trudną – mimo że wielu innych świetnie się przy niej bawi. Zwłaszcza, że Warhorse wprowadził kilka ulepszeń do systemu

Wątek na Reddit&nbsp wywołuje obecnie szczególnie gorącą debatę na temat systemu walki. Oskarżenie ze strony społeczności: przeciwnicy oszukują!

Robber używa teleportu

Myślisz, że rycerze i bandyci w Czechach spotkają się z tobą na równych warunkach? Wcale nie! Sztuczna inteligencja ma swoje własne sztuczki, aby utrudnić ci życie. Ale właśnie to doprowadza niektórych graczy do szału

W wątku KydMiki użytkownik przedstawia wizualne dowody na to, że wrogowie czasami zbliżają się do Heinricha z niewielkiej odległości podczas bitew. Nawet gdy ma on zamiar wystartować na koniu i już zyskuje dystans, niektórzy wrogowie nadal zadają ciosy. Sekwencję wydarzeń można obejrzeć tutaj jako galerię zdjęć

KCD2] Dowód. Wrogowie teleportują się na twojego konia, gdy się na ciebie zamachują. Napraw to
byu/KyndMiki wkingdomcome

I nie jest to jedyny dowód na takie zachowanie. W nieco starszym wątku jeden z użytkowników pokazuje również film, na którym występuje to zjawisko. Oto przeciwnik pędzi w stronę Heinricha z nadludzką prędkością, by mimo wszystko zadać mu cios:

KCD2] O co chodzi z tym ciągłym gumowaniem
przezu/YouGotTobeRamenwkingdomcome

W komentarzach pod wątkami jest wielu graczy, którzy bardzo narzekają na tę metodę. Nie tylko sprawiłoby to, że wiele bitew na piechotę byłoby jeszcze bardziej męczących, ale także przyczyniłoby się do tego, że walka na koniu w Kingdom Come 2 wydaje się całkowicie bezsensowna.

Niektórzy nawet proszą Warhorse o naprawienie tego całego teleportu i gumki w przyszłej łatce – ale nie jest to takie trywialne

To nie jest błąd

To, co na pierwszy rzut oka wydaje się błędem, jest w rzeczywistości zamierzone i istniało już w tej formie w poprzedniczceWarhorse podjęło więc świadomą decyzję o&nbsp&nbsppozostawieniu tej formy gumowego AI w grze.

Nie jest też niczym niezwykłym, że gry uciekają się do takich sztuczek. Istnieją pewne systemy, zwłaszcza w bitwach, które wymagają przypięcia wrogów z różnych powodów, aby animacje (w większości) były wyświetlane poprawnie. Pytanie tylko, jak dobrze gra potrafi to ukryć

A Kingdom Come 2 w większości przypadków radzi sobie z tym bardzo dobrze, choćby ze względu na ograniczony widok z perspektywy pierwszej osoby. Wydaje się jednak, że w niektórych sytuacjach całość mogłaby działać jeszcze płynniej. Przykładowo, jeśli odległość jest wyraźnie zbyt duża, pojawiają się dziwne sceny, jak te pokazane na obrazkach

Nie wiadomo jeszcze, czy Warhorse będzie w stanie to zoptymalizować. Zasadniczo jednak nie zakładamy, że moce teleportacyjne wrogów znikną całkowicie.