Magiczna karta warta 2 miliony euro: raper kupuje Jedyny Pierścień

0
216

Jedna z najcenniejszych kart Magic wszech czasów została sprzedana jednemu z najsłynniejszych fanów Magica na świecie po tym, jak została odnaleziona.

Co za niesamowity skarb! Wraz z nowym zestawem Władcy Pierścieni do Magic: The Gathering, Wizards of the Coast wypuściło również wersję Jedynego Pierścienia, która istnieje tylko raz na całym świecie. Co oczywiście idealnie wpasowało się w motyw przewodni, a przede wszystkim przyciągnęło tysiące poszukiwaczy skarbów.

Mapa została znaleziona kilka tygodni temu, a teraz szczęśliwiec zamienił swoje znalezisko w prawdziwy skarb – mapa została sprzedana światowej sławy raperowi i fanowi Magii.

Raper kupuje pierścień

Na Twitterze znalazca karty, pochodzący z Kanady Brook Trafton, podzielił się filmikiem, w którym z radością przekazuje kartę nowemu właścicielowi. Nowym właścicielem jest nikt inny jak znany raper Post Malone.

To jest spełnienie moich marzeń. Spotkanie Post Malone’a i sprzedanie mu karty One Ring to moment jak z bajki. Post Malone, Wizards of the Coast, zmieniliście moje życie. Takie rzeczy nie zdarzają się ludziom takim jak ja. Na zawsze wdzięczny.

Post Malone od dawna był znany w społeczności MTG jako wybitny fan gry karcianej, a skończył ze sporą fortuną jako znany muzyk i producent. Było to również niezbędne do zdobycia tej niezwykle rzadkiej karty.
Już wcześniej wiele osobistości i firm wykazywało zainteresowanie zakupem karty.W okresie poprzedzającym pojawiła się oferta z Hiszpanii w wysokości nie mniejszej niż 2 miliony euro Nie wiadomo jednak, ile pieniędzy Post Malone faktycznie wyłożył na stół za One Ring.

Jak został znaleziony?

Już na początku lipca wyszło na jaw, że ktoś znalazł niezwykle rzadką kartę. Book Trafton wstrzymał się jednak z szybką sprzedażą i poczekał na pierwsze oferty. Magazyn Dexerto (interviewed the ring bearer)chciał wiedzieć jak wszedł w posiadanie karty.

Trafton powiedział nam, że zamówił w przedsprzedaży kolekcjonerskie pudełko z zestawem, które było gotowe do odbioru 17 lipca. Jednak 16 czerwca obudził się wcześnie i zawędrował do sklepu w czasie otwarcia. Tutaj kupił dwa pudełka kolekcjonerskie i znalazł Jedyny Pierścień w szóstym boosterze. Nawiasem mówiąc, tak wygląda karta:


Co sądzicie o całej historii? Czy zazdrościsz znalazcy mapy jego szczęścia? Czy uważasz, że takie poszukiwanie skarbów w społeczności MTG jest celowe, czy raczej problematyczne? Myślicie, że Wizards of the Coast zrobi z tego coś regularnego i będzie częściej produkować tak rzadkie wersje map? Napiszcie o tym w komentarzach!