Ninja szuka nowego domu nadawczego. Po krótkich powrotach na YouTube, teraz przyszedł powrót do Twitcha. Ale to jeszcze nie jest na stałe.
Pierwszy strumień z DrLupo i bezczelnym Tweetem.
To jest powrót Ninja do Twitcha w pierwszym kroku. We wtorek wieczorem supergwiazda krótko rozpoczęła swoją audycję. Na swoim starym koncie ma jeszcze prawie 15 milionów zwolenników, a ponad 95.000 widzów na żywo sprawia wrażenie, że nigdy nie odszedł.
Od czasu zamknięcia miksera Microsoftu streaming superstar jest bez nowej platformy w domu. Miał tam kontrakt na wyłączność. Teraz szuka odpowiedniej oferty dla siebie i swojej pracy.
Stała decyzja dla Twitcha nie została podjęta przez jeden strumień. „Gdybyśmy byli na Facebooku, powiedziałbym, że związek jest skomplikowany”, sam opisuje obecną sytuację w streamingu.
Super early stream planned within 14 hours was a super success on twitch with @DrLupo I really missed this.
Also! JUST HIT AFFILIATE! pic.twitter.com/Nm5xZ98pBM
— Ninja (@Ninja) August 5, 2020
Więc fani wciąż marudzą w mroku. Również na YouTube można było go zobaczyć po zakończeniu miksera. Ex-CS:GO pro shroud jest również w drodze bez nowej ekskluzywnej umowy i tweetował nie więcej niż dwie teasers bez wielu informacji w ostatnich tygodniach.
Niejasne jest, czy dwie supergwiazdy można ponownie zobaczyć na jednej platformie. W przypadku transakcji z mikserami, w przypadku Ninja pojawiły się plotki o ośmiocyfrowych kwotach.
Na Twitchu ponownie bardzo szybko stał się „afiliantem”, przynajmniej dzięki swojemu powrotowi. Ale to na pewno nie wystarczy jako zachęta do powrotu.