Nowy Need for Speed będzie dziełem zespołu marzeń zajmującego się tworzeniem gier wyścigowych

0
451

Codemasters plus Criterion mogą mnie zabrać na przejażdżkę każdego dnia.

Seria Need for Speed ma długą historię, a w jej ramach można znaleźć niesamowite wzloty i upadki. Dla mnie najwspanialszym okresem dla gier był czas, gdy EA zatrudniło Criterion, wówczas najbardziej znane z serii Burnout, które wyprodukowało kilka znakomitych pozycji, w tym Need for Speed: Hot Pursuit – pierwszorzędną wyścigówkę akcji i prawdopodobnie najlepszą w serii.

Niezależnie od tego, jak dobre były te gry, Need for Speed zawsze zmieniał odbiorców, choć w ostatnich latach można było odnieść wrażenie, że po prostu się rozkręca. Ostatnia odsłona, Need for Speed Heat z 2019 roku, była całkiem w porządku, ale nie sprawiała wrażenia niczego wyjątkowego, a w świecie, w którym Playground ścigał się już w pięciu Forza Horizons, po prostu nie miała tego czynnika ekscytacji. Najwyraźniej wydawca EA również uważa, że coś trzeba zmienić, ponieważ teraz przeniósł serię od poprzedniego dewelopera Ghost Games do dwóch swoich wewnętrznych studiów, które dla fanów wyścigów można nazwać jedynie dream teamem: Codemasters i Criterion.

„Możemy potwierdzić, że Criterion Games i zespół programistów z Codemasters Cheshire oficjalnie łączą siły, aby stworzyć przyszłość Need for Speed” – czytamy w oświadczeniu. Codies Cheshire zostanie połączone w „jedno studio Criterion z dwoma ośrodkami. Ta integracja opiera się na bliskim partnerstwie, jakie oba studia nawiązały w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

„Dzieląc wspólne wartości i podobne kultury, mocno wierzymy, że połączenie ogromnego bogactwa wiedzy obu zespołów pomoże nam dostarczyć naszym graczom najlepszych doświadczeń wyścigowych, jakie tylko możemy.”

Criterion naprawdę nie trzeba przedstawiać fanom wyścigów akcji, z Burnout Paradise wciąż będącym najlepszym przykładem tego typu gry, jaka kiedykolwiek powstała. Przez lata firma stworzyła wiele genialnych gier wyścigowych, choć ostatnio wydaje się działać bardziej jako studio wspierające inne duże tytuły EA, takie jak Star Wars Battlefront 2 i kilka Battlefieldów.

Codemasters Cheshire to studio, które powstało z popiołów Evolution Studios, specjalistycznego studia wyścigowego, najbardziej znanego z serii Motorstorm, które zostało przejęte przez Codemasters po tym, jak Sony bezceremonialnie zamknęło Evolution w 2016 roku. EA nabyła ją w zeszłym roku w ramach przejęcia Codemasters, które kosztowało 1,2 miliarda dolarów. Szerszy kontekst jest taki, że samo Codemasters stało się specjalistycznym studiem wyścigowym, a zarówno seria Grid, jak i F1 dostarczają niezmiennie doskonałe gry.

Tak więc… następny Need for Speed może być dobrym gównem. Nie da się połączyć dwóch studiów deweloperskich, które bardziej ekscytowałyby mnie wyścigową grą akcji, a Need for Speed to przede wszystkim czysta rezygnacja z dreszczyku emocji na drodze. Niesamowicie piękne i absurdalnie szybkie samochody, które robią absurdalne rzeczy, a do tego świetna, licencjonowana ścieżka dźwiękowa – jeśli ta gra dorówna talentowi, który za nią stoi, możemy być świadkami czegoś wyjątkowego.