Netflix ma nowy numer 1: aktorska adaptacja One Piece przebija poprzednie rekordy Wednesday i Stranger Things!
Kto by pomyślał, że adaptacja popularnej mangi/anime stanie się najbardziej udanym serialem Netflixa w historii? Bo zazwyczaj tylko nieliczne wyjątki potrafią zjednać sobie fanów i jednocześnie przyciągnąć zupełnie nową widownię.
One Piece był już czymś wielkim przed serialem Netflixa. Popularna manga autorstwa Eiichiro Ody wystartowała w 1999 roku i wciąż jest wydawana! Mamy teraz ponad 1058 rozdziałów, a One Piece nie może być bardziej popularny.
As data from (FlixPatrol)shatters One Piece on Netflix, światowy rekord:Ani Wednesday, ani Stranger Things nie są królującym numerem jeden, One Piece wyraźnie zajął pierwsze miejsce w ostatnim czasie.
Serial akcji na żywo zajmuje obecnie pierwsze miejsce w 84 krajach, w których dostępny jest Netflix. Dla bezpośredniego porównania: poprzedni liderzy Wednesday i Stranger Things zajęli tę pozycję tylko w 83 krajach.
The One Piece Live Action osiągnął najwyższą jednoczesną oglądalność w 84 krajach, więcej niż jakikolwiek serial w historii Netflix pic.twitter.com/oZvEqw5zOR
– Artur – Library of Ohara (@newworldartur) 3 września 2023
Dlaczego One Piece odniosło taki sukces?
Oczywiście, popularność samego One Piece prawdopodobnie bardzo pomogła.Ale nowy serial Netflixa otrzymał również zaskakująco pozytywne recenzje od krytyków: Na (RottenTomatoes)One Piece, na przykład, ma średnio 83 punkty, a widzowie wyciągają nawet 96!
Adaptacja Netflixa jest chwalona za miłość i wierność oryginałowi (co jest niemal na pewno zasługą osobistego zaangażowania Eiichiro Ody w serię), a charyzmatyczni aktorzy tacy jak Inaki Gody, Mackenyu czy Emily Rudd tchnęli nowe życie w znane i lubiane postacie Ruffy’ego, Zorro i Nami.
W związku z tym musi nadejść sezon 2…prawda?
Better get excitedcareful
:Jednak nawet biorąc pod uwagę ten przełomowy sukces One Piece, sezon 2 nie jest gwarantowany. Ponieważ adaptacja na żywo jest jednym z najdroższych seriali telewizyjnych w historii, a przy koszcie 18 milionów dolarów za odcinek przewyższa nawet „Grę o tron” w tej kategorii.
Ponadto, trwający w Hollywood strajk powinien co najmniej osłabić potencjalną produkcję drugiego sezonu. W obecnych warunkach aktorzy i scenarzyści nie mogą bowiem nawet negocjować nowych kontraktów.
 Nawet jeśli 2. sezon One Piece wystartuje, to i tak prawdopodobnie długo nie powstanie – szacuje się, że produkcja potrwa 24 miesiące.Fani powinni więc uzbroić się w cierpliwość.
Czy widziałeś już One Piece, a jeśli tak, to jak bardzo podobała Ci się adaptacja Netflixa na żywo? Co sądzisz o przełomowym sukcesie nowej serii i czy byłbyś szczęśliwy widząc sequel? Czy zapoznałeś się już z mangą lub anime? Daj nam znać w komentarzach!