Ork Warchief udowadnia, że łotrzykowie w fantasy znają się na strategii i budowaniu!

0
350

Orkowie nie potrafią budować domów i myśleć strategicznie? Nie ma mowy! Ta budowlana gra strategiczna kładzie kres takim uprzedzeniom!

Jaka jest pierwsza rzecz, która przychodzi Ci na myśl, gdy słyszysz słowo Orkowie? Czy widzisz te niezliczone krwiożercze obrzydlistwa stojące przed murami Minas Tirith? Czy przychodzi Ci na myśl bestsellerowa powieść Stana Nichollsa? Czy też bić się w piersi przed ekranem i krzyczeć na cały głos „Za Hordę!

Jest jedna rzecz, o której prawdopodobnie nie myślisz: strategia rozbudowy! Ale to jest właśnie gatunek, do którego Orc Warchief chce przeszczepić swoje legendarne ulubione fantasy. Dlaczego orkowie są teraz wśród budowniczych domów, czego możecie się spodziewać pod względem rozgrywki i dlaczego emocja strachu jest zasobem, dowiecie się w najbliższych liniach.

Wielki powrót orków

Założenie fabularne gry już teraz brzmi ekscytująco i bez zbędnych ceregieli odwraca klasyczną perspektywę „dobro kontra zło”: Pierwsza wojna światowa w nieokreślonym świecie fantasy nie skończyła się dobrze dla orków. Dumny lud wojowników żyje na skraju zagłady i wciąż jest bezlitośnie polowany jak zwierzęta przez nikczemnych ludzi.

Ale nie masz już ochoty na odgrywanie roli ofiary. Jako młody wódz wojenny postanawiasz więc rozpocząć wielki powrót i wyruszasz na wojnę, aby odzyskać utracone ziemie kawałek po kawałku. Ponieważ kampania wymaga nie tylko odwagi, ale także wielu żołnierzy i broni, musisz także wykazać się umiejętnościami jako budowniczy miast.

Jak gra Wódz Orków?

Projekt Rekultywacja domu logicznie rozpoczyna się od tego, że musisz odbudować swoje zniszczone osady. Aby to zrobić, potrzebujesz wielu zasobów, które twoi podwładni skrzętnie zdobywają. Trzeba rąbać drewno, wydobywać kamień i polować na zwierzynę.

Po zbudowaniu bazy musisz ufortyfikować ją barykadami i wieżami strażniczymi, aby chronić ją przed atakami wroga. Dopiero wtedy należy myśleć o ofensywie. Możesz szkolić wojowników, wyposażać ich w broń i inne przedmioty, a nawet budować machiny wojenne.

Domy, robotnicy, wojownicy – ale całe to osiadłe życie ma swoją cenę, ponieważ kolejnym cennym zasobem jest żywność. W końcu orkowie w filmie i literaturze nie są znani z dbania o linię talii. Dlatego zawsze trzeba się upewnić, że jest wystarczająco dużo zapasów do uzupełnienia, w przeciwnym razie nie będzie można powrócić do gry. Również w przypadku innych zasobów ważne jest zachowanie równowagi między ekspansją a liczebnością populacji.

I’ll drill maggot holes in your belly!

Budowanie ugody jest dobre i słuszne, ale w pewnym momencie ludzie powinni w końcu dostać w twarz. Kiedy już ufortyfikujesz swoją osadę, wyposażysz wojsko i przygotujesz wszystkie plany bitewne, możesz wreszcie przystąpić do otwartej bitwy.

Rzeź i zabijanie nie jest celem samym w sobie – choć orkowie są dość prości – ale daje ci kolejną przewagę w grze: strach. Brzmi to prosto i takie jest w istocie. Im więcej ludzkich osad zrównasz z ziemią, tym większy będzie strach wrogów przed twoją siłą.

(To wciąż jest miejsce, w którym orkowie czują się najlepiej: otwarte pole bitwy!)
(To wciąż jest miejsce, w którym orkowie czują się najlepiej: otwarte pole bitwy!)

Zdobycie reputacji sprawia, że do twojej osady stale napływają kolejni orkowie, którzy chętnie się do ciebie przyłączają. Rosnąca populacja odblokowuje kolejne budynki i jednostki specjalne. Ale uwaga: zawsze pamiętaj, że musisz nakarmić także głodne gęby! A poza tym, im większa będzie wasza potęga, tym trudniej będzie ludziom walczyć.

Kolejna pomoc może przyjść do Ciebie z nieba. Nie, nie chodzi o ulewny deszcz, ale o bogów. Jeśli oddasz im cześć i zyskasz ich przychylność, zostaniesz nagrodzony zakazanymi mocami, które pomogą ci w realizacji agresywnych planów ekspansji.

Kto może polubić Wodza Orków?

Jeśli lubisz gry strategiczne i konstrukcyjne, nie zaszkodzi umieścić Orc Warchief na swojej liście obserwacyjnej. Połączenie środków defensywnych i ofensywnych musi być umiejętnie wyważone, tak abyś mógł jak najszybciej wyruszyć do walki, nie pozostawiając domu bez ochrony.

Drobne elementy dodatkowe, takie jak religia czy szczegółowe wyposażanie orków w ekwipunek, brzmią fajnie, przynajmniej na papierze, i mogą dodać kilka interesujących aspektów do dość klasycznego założenia. Jednak nad wszystkim, co do tej pory pokazano, wciąż wisi wielki znak zapytania: Jak dobrze grają bitwy?

Odpowiedź na to pytanie prawdopodobnie zadecyduje o sukcesie lub porażce tego tytułu. W końcu chodzi o orków, a nawet jeśli część przygotowawcza jest dobra, to bitwy również nie powinny być zaniedbywane. W końcu sami twórcy gry piszą na swojej (Strona produktu Steam): Prawdziwy ork rodzi się i umiera w walce!

Nie wiadomo jeszcze, kiedy zostanie wydana gra Orc Warchief. Nie podano nawet roku. Może więc minąć trochę czasu, zanim rozpocznie się wielki powrót naszych arcywrogów.

Wniosek redakcyjny

Orc Warchief to jedna z tych gier, w które bardzo chciałbym już zagrać na potrzeby tej zapowiedzi. Ponieważ opisy fabuły są zabawne i już marzę o kampanii zemsty na dużą skalę z moją paczką orków. Ale od zaskakującego hitu do ogórka – w tym tytule wszystko jest jeszcze możliwe.

Nie chodzi przecież o to, by po prostu połączyć kilka opcji budowy z niezbyt wymagającymi walkami i opatrzyć to znaczkiem orków. Mam nadzieję, że budowa osady wymaga talentu planistycznego, a bitwy oferują pewną głębię. Różne elementy wyposażenia moich oddziałów, a także ciągłe balansowanie surowcami między domem a frontem mogą przechylić szalę na naszą korzyść.

Dlatego jestem i pozostanę bardzo ciekaw, kiedy wreszcie będziemy mogli wypróbować Orc Warchiefa na własnej skórze. Najwyższy czas, aby orkowie nie musieli zawsze ponosić porażki za porażką, ale schodzili z boiska jako zwycięzcy. W końcu najlepsze powroty to te, które kończą się z hukiem.

Co ty na to? Czy widzi Pan potencjał w kombinacji strategii rozbudowy, czy też jest Pan raczej sceptyczny wobec dotychczasowych osiągnięć? Napiszcie nam w komentarzach, jakie są Wasze pierwsze wrażenia z gry!