Z wyjątkiem Far Cry Primal, w epoce kamienia łupanego nie ma prawie żadnej gry – to skandal, jak stwierdza Alex! Primitive ma to zmienić – i wtedy również w UE5!
Zombie, las, zima … wszystko już widziane. W grach survivalowych przydałoby się trochę urozmaicenia pod względem oprawy. Wystarczyłoby odpowiednich miejsc i czasów, w których walczy się i walczy o przetrwanie.
Jednym z najbardziej pożądanych przeze mnie settingów jest zdecydowanie epoka kamienia łupanego – prehistoryczna walka pomiędzy Neandertalczykami, Homo Sapiens oraz szalejącą jeszcze wtedy florą i fauną jest praktycznie predestynowana do przygody survivalowej! Primitive teraz chce zrealizować moje marzenie.
W międzyczasie pojawił się również pierwszy trailer, możecie go obejrzeć tutaj:
What is Primitive about?
W Primitive człowiek nie jest jeszcze ukoronowaniem stworzenia (o ile kiedykolwiek był), a jedynie jedną z wielu żywych istot walczących o gołe przetrwanie. W otwartym świecie pierwsi homo sapiens muszą walczyć nie tylko z mamutami, kotami szablastozębnymi, nosorożcami wełnistymi i wszelkimi innymi stworzeniami, ale także z neandertalczykami.
Sama Matka Ziemia jest wystarczająco bezlitosna! Przyjemne 20 stopni, dużo jedzenia i czysta woda to pewnie deficyt. Według twórców, trzeba się nawet martwić o swoje zdrowie psychiczne.
Według twórców,
Primitive będzie grą nastawioną na single-player – dla mnie jako fana survival co-op jest to lekka wpadka, ale właściwie jest to też zrozumiałe. Według opisu na Steamie, rolę odegra także komunikacja z innymi Neandertalczykami i Homo Sapiens. Jakoś mniej sensu miałoby, gdybym po prostu rozmawiał ze znajomymi przez Discorda.
Jednak dzięki silnikowi Unreal Engine 5, gra wygląda naprawdę świetnie! W każdym razie różne strefy klimatyczne i odcienie są absolutnie imponujące. Animacje w zwiastunie są jednak nadal nieco drętwe, mówiąc łopatologicznie. Szczególnie wstrzymany wydaje się gorylopodobny zwierzak na końcu, ale animacje twarzy też wciąż dalekie są od obecnych standardów. Ale rozwój jest też wciąż w powijakach, więc jeszcze wiele może się zdarzyć.
But better keep the anticipation in check
Wczesny rozwój to także słowo kluczowe: Wydawca Ultimate Games S.A. należy do polskiej firmy PlayWay.
Dla wszystkich, którzy jeszcze nie znają PlayWay, oto krótka wersja: Wydawca stosuje nietypową strategię zapowiadania kilku gier za pomocą screenshotów i render trailerów, nie wkładając wcześniej wielu środków w rozwój. Dopiero gdy wystarczająco dużo osób umieści grę na swojej liście życzeń na Steamie, gra zostaje faktycznie zrealizowana. Dla wielu projektów oznacza to więc wieczne limbo wydawnicze do ogłoszenia.
Ale nie wszystkie gry kończą się w ten sposób. Deweloper Primitive odpowiedzialny jest również za serię Ultimate Fishing Simulator, która cieszy się dużą popularnością w środowisku. Jak wypadnie zmiana z symulatora wędkarstwa na grę survivalową z epoki kamienia łupanego, oczywiście nie wiadomo.
Co mi się do tej pory podoba? Co pozostaje niejasne?
Co mi się podoba do tej pory?
- (The Setting):Primitive czuje się jakFar Cry Primalz większą ilością elementów survivalowych, gdzie bronimy naszego plemienia przed napastnikami, chodzimy na polowania i z czasem uczymy się kolejnych umiejętności komunikacyjnych. Epoka kamienia łupanego to podstawa!
- (Unreal Engine 5):Jeśli chodzi o środowiska, silnik Epic pokazuje na co go stać. Otwarty świat po prostu wygląda świetnie ze swoimi różnymi klimatami!
Co pozostaje niejasne?
- (Animacje):Nadal nie przekonują mnie animacje zwierząt i twarzy. To wszystko nadal wydaje się bardzo sztywne i niedojrzałe.
- (Release date unknown):Czy tytuł w ogóle zostanie wydany, czy też zostanie zapomniany w bezkresnym kosmosie Steam, jest u wydawcy PlayWay mocno niepewne. Ale jak wszyscy wiemy, nadzieja umiera ostatnia.
Wniosek redakcyjny
W mojej głowie mogę już sobie to dość wyraźnie wyobrazić: Wraz z moją grupą myśliwską podkradam się do mamuta. Dzięki nowo nabytym umiejętnościom komunikacyjnym instruuję kolegów, by okrążyli potężne zwierzę.
Po zaciętej walce zabiliśmy mamuta i za pomocą drewnianej konstrukcji przynosimy szczątki do wioski. Najwyższy czas, wszyscy jesteśmy na skraju głodu. Pełen pożywienia, spory fragment mamuta pozostał, co nie uszło uwadze rywalizującego plemienia. Następnej nocy szczątków mamuta już nie ma, podczas śnieżycy musiały się zakraść. Tak więc walka z głodem zaczyna się na nowo.
Nadal mam wątpliwości, czy rozegra się to tak, jak sobie to wyobrażałem. Dotychczasowe animacje są cokolwiek klimatyczne, a czy Primitive kiedykolwiek zostanie wydane, cóż, kciuki. Ale tak czy inaczej jest w nim spory potencjał!