Przyszłość e-sportu: Ligi franczyzowe przejmują rynek

0
686

Ligi franczyzowe na awansie: Trend, że organizatorzy turniejów będą w coraz większym stopniu polegać na prawach wyłączności i systemach franczyzowych utrzyma się w 2020 roku. Nowością w systemie są ESL Pro League i Flashpoint League.

W ostatnich latach, franczyzowe ligi League of Legends i Overwatch stały się prawdziwym modelem sukcesu dla uczestniczących w nich zespołów. W międzyczasie, Blizzard zaadaptował również system ligi Overwatch do obsługi połączeń telefonicznych i sprzedał sloty za 25 milionów dolarów według ESPN.

Zasada franczyzy pojawiła się również w Counter-Strike’u. Po tym, jak BLAST objął prowadzenie już w zeszłym roku, ESL i Flashpoint podążają teraz za nim. Zarówno liga ESL Pro League, jak i liga Flashpoint, która jest rozgrywana we współpracy z Faceitem, wbudowały elementy franczyzy do ligi, aby związać zespoły w dłuższej perspektywie czasowej.

Flashpoint i ESL w walce o wyłączność
Flashpoint pozyskał dziesięć zespołów partnerskich do nowej ligi, z których każdy, według Dexerto, zapłacił dwa miliony dolarów za miejsce w lidze. W samych tylko globalnych kwalifikacjach, dzięki którym dwa zespoły mogą zakwalifikować się do Flashpointa, zostaną rozdane nagrody pieniężne w wysokości 100.000 USD. Wśród uczestników jest niemiecki zespół BIG.

Właściwa liga FLASHPOINT rozpoczyna się w marcu. FLASHPOINT zabezpieczył zespoły MIBR, Cloud9 i Dignitas jako partnerów. Jednak skład talentów w lidze FLASHPOINT jest bardziej imponujący niż skład uczestniczących w niej zespołów. Oprócz dyrektora kreatywnego Dunkina „Thorina” Shields, Falshpoint pozyskał również komentatorów takich jak Auguste „Semmler” Massonnat, Anders Blume, Jason „Moses” O’Toole i były komentator Overwatch Christopher „MonteChristo” Mykles.

Natomiast ESL Pro League podąża mniej tradycyjną ścieżką franczyzową i nie wymaga od zespołów uiszczania z góry opłaty za uczestnictwo. Zamiast tego, ESL zawarło partnerstwo z 13 zespołami, które są zaangażowane w działania obu stron. W związku z wprowadzeniem przez Valve we wrześniu 2019 r. zakazu wyłączności na blogu, z tzw. umowy z Luwru usunięto ścisłe zakazy udziału w wydarzeniach organizowanych przez innych organizatorów, ale zespoły partnerskie są nadal zobowiązane do udziału w pewnej liczbie wydarzeń ESL Pro Tour.

Niezaangażowany, ale w samym środku: BLAST Premier z pionierską rolą

Podczas gdy ESL i Flashpoint walczyły o prawa wyłączności i najlepsze zespoły, BLAST już w zeszłym roku był w stanie objąć prowadzenie w zakresie franczyzy w Counter-Strike. W ciągu ostatnich trzech tygodni, BLAST świętował rozpoczęcie BLAST Premier Spring Season w Londynie, ligowego formatu, na który BLAST podpisał umowy dla łącznie dwunastu zespołów.

W zeszłym roku, BLAST został przyłapany w pożarze krzyżowym społeczności z ekskluzywnymi umowami z takimi zespołami jak Astralis, Liquid i Na’Vi. Ze względu na kontrakty z BLAST, najlepszych zespołów brakowało na największych międzynarodowych imprezach ESL i DreamHack. Porównując to, co wydarzyło się z dzisiejszej perspektywy, organizator BLAST RFRSH był po prostu o krok przed zawodami.

Liga franczyzowa bez wydawcy: Kiedy Valve wchodzi?
Dużą różnicą pomiędzy ustalonym systemem franczyzowym Riot Games i Activision pozostaje brak Valve’a jako partnera do współpracy jednej z lig CS. Valve realizuje tę strategię również poprzez swój tytuł e-sportu Dota2. W przeciwieństwie do tego, ligi franczyzowe w League of Legends, a także Overwatch i Call of Duty organizowane są przez ich wydawców Riot and Activision.

Ale Valve ma wpływ: Po tym jak ESL zażądało od swoich zespołów partnerskich ścisłych praw wyłączności w projekcie umowy, Valve interweniował i publicznie skrytykował to podejście na blogu Counter-Strike: Global Offensive.

Jest oczywiste, że po ligach franczyzowych w League of Legends and Activion, inne tytuły Esport, takie jak Counter-Strike, kładą teraz większy nacisk na franczyzę. Powodem tego jest to, że zespoły i organizatorzy mogą teraz łatwiej planować swoje przychody. Według branży gier, w ostatnich latach zjawisko przedwczesnego kończenia nauki zmaga się z czerwonymi liczbami
ab. Zawierając umowy z organizatorem, zespoły otrzymują gwarancje na przychody z reklam i nagrody pieniężne, jak w przypadku Umowy z Luwrem. Z kolei organizator może polegać na udziale określonych zespołów i odpowiednio się z nimi reklamować.