Deweloper Teamkill Media był szczególnie niecierpliwy w weekend. Oprócz różnych zrzutów ekranu opublikowali również dwa nowe filmy z rozgrywki dla Quantum Error. Pokazują one duży potencjał, ale wciąż wymagają dopracowania.
Jak pokazuje miniony weekend, nie tylko zespół mediów społecznościowych Teamkill Media był aktywny w ostatnich miesiącach. Deweloperzy również wydają się być zajęci, dzięki czemu byli w stanie pokazać nam dwa nowe filmy z rozgrywki.
Podczas gdy w dłuższym z nich poznajemy wnętrze stacji badawczej, krótszy pokazuje kilka scen na zewnątrz, na powierzchni planety Neptun.
Nowe filmiki do Quantum Error pokazują, że zespół deweloperski postawił sobie duże cele. Nawet jeśli już teraz filmiki pokazują ogromny potencjał, a skojarzenia z takimi klasykami jak Doom 3 czy Halflife są po prostu zbyt narzucające się, to ekipę czeka jeszcze sporo pracy.
Zauważyłem na przykład toporną fizykę i dość surowy design niektórych przeciwników. Zastanawiam się również, podobnie jak inni członkowie społeczności, dlaczego nadal używana jest perspektywa trzeciej osoby. Ponieważ ruchy i grafika z tej perspektywy wydają się dość nieczyste.
Na szczęście zespół deweloperów zdaje się również zdawać sobie sprawę, że Quantum Error wymaga jeszcze dopracowania. Chociaż zbliżają się do złotego statusu, wciąż muszą wykonać kilka ostatnich kroków. Jednak fani mogą spodziewać się więcej wiadomości już wkrótce, mówią na Twitterze.
Ostatnią dużą przeszkodą wydaje się być (port do Xbox Series X|S)port. Quantum Error został zaprojektowany głównie z myślą o szybkim dysku SSD PlayStation 5, więc optymalizacja go pod kątem wolniejszego dysku SSD Xbox zajmie trochę więcej czasu. O dalszych aktualizacjach będziemy informować na bieżąco.