Reptile z UoL Sexy Edition vs Rekkles na EU Masters – „To szansa, by się sprawdzić”.

0
701

Reptile z Unicorns of Love Sexy Edition jest już w ćwierćfinale EU Masters w swoim pierwszym splicie. Tam spotka się z czołowym graczem Rekklesem.

Jona „Reptile” Fritz jest ADC drużyny Prime League Unicorns of Love Sexy Edition, która jako jedyna niemiecka drużyna dostała się do ćwierćfinałów EU Masters. W wywiadzie z debiutantem opowiada nam o swoich sukcesach w pierwszym splicie, celach i dlaczego cieszy się, że będzie rywalizował z Karmine Corp.

Wielki rozwój w ciągu zaledwie jednego roku.


Reptile zadebiutował w pierwszej lidze Prime League w drużynie Unicorns of Love Sexy Edition na początku splitu. Wcześniej bot laner grał w drugiej dywizji, gdzie już pokazał się z imponującej strony. W tym samym splicie mógł świętować swój pierwszy sukces, ponieważ Reptile został koronowany na debiutanta splicu. Po tym wydarzeniu nastąpił start w EU Masters, a teraz udało się zakwalifikować do ćwierćfinałów.

Jednak start w Premier League nie był dla niego łatwy. „Na początku byłem bardzo zdenerwowany. Musiałem się w tym wszystkim odnaleźć i opanować” – wspomina Reptile. Podsumowując, pierwsza liga to dla niego zupełnie inny świat niż druga, do którego musiał się najpierw przyzwyczaić. „Kiedy rozegrałem kilka meczów więcej, wszystko stało się łatwiejsze. Pewność siebie wzrosła i wtedy łatwiej było grać”, co w końcu znalazło odzwierciedlenie w jego występach.

Dla Reptile’a to wciąż surrealistyczne uczucie. „Rok temu nie pomyślałbyś, że będziesz w tym momencie w ćwierćfinale EU Masters i to całkiem fajne uczucie, że zaszedłem tak daleko, w moim pierwszym splicie ERL” – wyjaśnia.

Jego celem nie było zdobycie tytułu Debiutanta Splotu, ale jak najlepsze zaprezentowanie się. Przed rozstaniem moim celem był udział w mistrzostwach Europy i teraz udało mi się go zrealizować. Nie sądziłem, że uda mi się zajść tak daleko, ale tak, całkiem fajnie” – śmieje się bot laner.

„Fajnie jest grać przeciwko Rekklesowi. „

Drużyna jest obecnie w ćwierćfinale EU Masters. Tam zmierzą się z Karmine Corp, ubiegłorocznymi zwycięzcami. Nie przeszkadza to jednak Gadowi. Jeszcze przed losowaniem zadeklarował, że chciałby zagrać Karmine Corp: „Myślę, że KCorp byłoby naprawdę fajne, ponieważ mają ogromną bazę fanów, więc wiele osób będzie oglądać mecz. Poza tym fajnie jest grać przeciwko Rekklesowi. Najbardziej rozchwytywany AD-Carry w turnieju. To po prostu szansa, by się sprawdzić, więc myślę, że KCorp byłby całkiem fajny.

Ogólnie rzecz biorąc, Reptile jest pewny siebie i swojego zespołu, ale wie też, że nie zawsze wszystko idzie dobrze. „Myślę, że mamy spory potencjał. Nie mogę teraz powiedzieć, jak daleko nas widzę, bo to naprawdę zależy od naszej formy w danym dniu. Jeśli będziemy mieli dobry dzień, możemy zajść bardzo daleko. Jeśli będziemy mieli zły dzień, możemy przegrać już w ćwierćfinale. Mamy więc duże szanse” – powiedział profesjonalista z LoL-a.

Czy Reptile i Jednorożce zdołają wygrać z Karmine Corp dowiemy się dopiero 30 kwietnia, kiedy to zmierzą się ze sobą w meczu best-of-five. Mecze można oglądać na oficjalnym (EU Masters channel) lub (german stream) kanale SummenersInn.